-
UWAGA Post dla wytrwałych
Ja jeszcze na zdjęciach siebie znieść mogę
Ale na filmie to naprawdę masakra heh Wszystkie niedoskonałości wychodzą. Tyle dobrego, że w większości to ja filmowałam i jestem na małej części filmu ... no ale jestem
Dzisiaj rano pomyślałam sobie, że nie ma co czekać do jutra z ważeniem.
Dla pewności zważyłam się rano, jestem przed okresem (który ma być jutro ) więc nie wie czy ta waga jest prawdziwa czy nie. Ale podaję tą, która jest.
Tak jak mówiłam są 3 cyferki, bez ważenia się z butelkami hah
Żeby bardziej było widać sylwetkę, to ubrałam sobie taka bardziej przylegającą bluzkę i getry
Aaa i na zdjęci mam zapikselizowaną twarz , bo jak mówiłam, nie lubię gdy moje zdjęcia wiszą za dugo w necie, a takie z rozmazaną twarzą to może sobie być. Ale żeby nie było, to na jakiś czas zostawię odnośnik do zdjęcia bez rozmazanej twarzy.
Głupia mina jest wynikiem tego iż dosłownie kilka minut przed zrobieniem zdjęcia wstałam heh.
To tyle słowem wstępu
Aaa bym zapomniała. Tak sobie wczoraj analizowałam ile mogłam ważyć na tym weselu i myślę, że to było 119 kg, bo wtedy miałam taki czas chudłam/tyłam/chudłam/tyłam.
Więc ta waga jest przyjęta dla mnie za wagę wyjściową Bo w styczniu może i było troszkę mniej .. ale niewiele.
Więc zdjęcie z wagą:
Jeszcze wymiarki:
Wcześniejszych wymiarów nie mam
Jak widać najbardzeij zleciały cm w partii brzusznej
Tyłek też spadł , biust się trzyma, ale wcale nie pogniewam się jak sie trochę zmniejszy hah No i uda zleciały
Zadowolona jestem z siebie, chyba jest dobrze. Jakby nie patrzeć - 12 kg poszło
Można się cieszyć, ale nie wolno osiadać na laurach (już nie az osiadłam i póxniej magazynowałam tylko te stracone kg z bonusem) . No to teraz mogę sobie wstawić suwak i zacząć walkę o dwucyfrówkę
Milego dnia!
Dzięki dziewczyny za odwiedziny!
A było 119 kg ...
-
Jesteś dla mnie wzorem, naprawdę.. Kurcze jakbym schudła 12 kg to by było coś.. A dziś dostałam okres i nic mi się nie chce.. Na szczęście nie mam ochoty na słodycze
-
Kasikowa kurcze tak patrze na te Twoje foty i na te Twoje wymiary i aż mi się nie chce wierzyć. Niby mam czarno na białym ile cm masz w konkretnym miejscu a i tak tego nie widzę
Już nie wspomnę, że oczywiście nie wyglądasz na owe 107 kg
Czyżby mi była potrzebna wizyta u okulisty
Oczywiście gratuluje zrzucenia 12 kg jakby nie patrzeć to niezły kawałek tłuszczyku
-
Jestem pełna podziwu i szczerze gratuluję
-
Kochana czy juz ktos Ci dzis mowil ze jestes piekna???
-
udowodniłaś sobie i nam
nie ma rzeczy niemożliwych
miłego dietkowego dnia
-
puk puk moznaa??
GRATULUJĘ!!
1 sukces masz za soba wiec zycze kolejnych!
ps. moja teoria się sprawdzaa same śliczności są na forum:*:* pieknaaa jesteś :0
buziaki!
-
śliczna ,śliczna i będzie jeszcze śliczniejsza...damy rade WALCZYMY O SIEBIE.....buziaczki
-
jejć..ale ci wszystko pięknie leci w dół
i śliczniutka jesteś
-
Piekna...Sliczna...Cudowna cm szybciutko tracisz ,waga spada jak szalona GRATULUJE bierzemy Cie na okladke kalendarza
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki