no wlasnie ja chcialam dzisiaj po dzieciach ankiete robic no ale brzusio mnie powstrzymal moze to i lepiej...jeszcze bym sie dowiedziala,ze jestem be
no wlasnie ja chcialam dzisiaj po dzieciach ankiete robic no ale brzusio mnie powstrzymal moze to i lepiej...jeszcze bym sie dowiedziala,ze jestem be
Ja widziałam, że ludzie z Podkarpacia są najlepsi W końcu z tamtąd pochodzę :P
No, no... pieknie Kasiu! Ale duzo Cie ubylo! I zycze aby ubywalo tal ladnie az to upragionych wymiarow. :P
Milego pisania planu biznesowego!
Przesylam moc buziakow! :P
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Niestety pisanie biznesplanu miłe nie jest
Byłam na spacerze, żeby sie dotlenić ale dzisiaj jest hmm mnóstwo spalin w powietrzu więc spacer był taki jakby go nie było
Przyszedł steperek do mnie więc już 3400 kroków za mną, zaraz zrobię jeszcze te 80 brzuszków bo niedługo sauna, wiec wypada zmęczyć mięśnie przed sauną
A co do biznesplanu, to ciężko się go pisze wiedząc, że współtowarzysz w pracy i pozostają nam wieczory na dogadanie siew kwestii co i jak
No i to tyle w sumie
Miłego wieczoru
A było 119 kg ...
a wspoltowarzysz to nie wie,ze aby napsac dobry biznessplan to trzeba rzucic prace?
Kurcze ja to Cię podziwiam za te ilości na tym steperku
Ja chyba więcej niż 1500 jednego dnia nie przeszłam... może nie z braku sił ale mnie to cholernie nudzi! i nie pomaga żadne oglądanie tv i innego rodzaju rozrywki
No wiesz jak fajny ten współtowarzysz to wieczorami też może się fajnie... "pisać"
Buziaki!
Joł joł
Jutro z współtowarzyszem jemy śniadanie i bierzemy się do pracy heh. Mamy zajęcia na 7:00.
Współtowarzysz fajny jest, ale zajęty dla mnie on jest jak młodszy brat heh
A pracuje bo zarabia na pierścionek zaręczynowy dla swojej lubej , a że wymyślił sobie pierścionek dosyć drogi no to ekhm no na wesele też zarabia
Ładniutka dla mnie kiedyś też taka ilośc kroków na stpeprze była niemożliwa, no ale jakoś idzie i to całkiem przyjemnie - serio!
Podsumowując:
dietkowo: ok
ćwiczenia: 3400 kroków na steperze (podwójnych) + 80 brzuszków
relaks: sauna (mrauuu była cudnie)
Biznesplan w zalążku
Dobranoc
Jutro się zamelduję.
A było 119 kg ...
Witam z rana.
Brzuszków jeszcze niet
Stepera jeszcze niet.
Wstałam o 5:30 Zajęcia na 7 na których nie myślałam prawie, ale udało się jakieś punkty zdobyć. Po powrocie z zajęć przebrałam się i od razu poszłam spać
Teraz czekam na kolegę od biznesplanu, miał być o 10 ... mówi na mnie morderca w białych rękawiczkach heh - uważa, że jestem mega wymagająca - ale nie krzyczę na niego tylko kulturalnie proszę heh
To chyba moja wada - bo wymagająca strasznie jestem, jak mam coś zrobić to chcę to zrobić dobrze - tzn tak by być zadowolonym a nie na odwal się
No nic muszę sobie zrobić kawkę, tylko mleka nie mam
Może dzisiaj uda mi się wyskoczyć na basen wieczorem i przejść się na spacer pomimo tej pogody
A było 119 kg ...
O!!! I to jest dobry pomysl! Ide sobie zrobic kawke tez! Po tez cos mi sie oczka zamykaja nad klawiatura... no a ja przeciez w pracy jestem
Buziolki Kochanie!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
czuje sie rozbrojona ta 5:30 eh,
ooo to mi sie podoba to takie w moim styluPo powrocie z zajęć przebrałam się i od razu poszłam spać
oh,widze,ze pogoda Ciebie tez nie rozpieszcza u mnie dokladnie to samo
Zakładki