Wątek: 10.01.2008-początek dietki.

ja cały czas tzrymam kciuk za ciebie...wiem wiem troszke się cenie hihiiii..... buziaczki i głowa do góry

Dzięki za te kciuki choć rzeczywiście troszkę drogo!
Wczoraj cały dzień poza domem- pojechałam rowerkiem do siostry w jedną stronę 8km do tego 15kg obciążnia na bagażniku, więc mam nadzieję ze troszkę spaliła.
Dziś na sniadanko 1,5 jajka i 1,5 kromki białego pieczywa- nie mam ciemnego a bez chleba gotowanego jajka nie przełknę!

Nie martw się doti , ja tez jajka bez chleba nie przełknę ma lo tego ten chleb musi byc czymś posmarowany... bo suchego też nie cierpię

witaj doti
trzymam kciuki ładnie już ci zleciało !
aaa i ten obciążniczek twój to prawie taki sam jak mój (my narazie nie jeździmy razem na rowerku -kolana chore )
pozdrawiam

Ja tam mogę jeść jajka 5 razy dziennie 7 dni w tygodniu, z chlebem, bez chleba, z ziemniakami, z makaronem, gotowane, smażone, kogel mogel i jakie tam jeszcze Od dziecka mama wołała na mnie "jajowa dusza" i chowała przede mną jajka, bo potrafiłam je sama sobie przyrządzić i podbierałam jej ciągle - a to przecież nie za zdrowo tylko jajka NO I TAK MI ZOSTAłO DO DZIś - tylko teraz trochę więcej rozumu mam w łepetynie

Pięknie popedałowałaś z obciążeniem. Na pewno spaliłaś co najmniej jeden posiłek. BRAWO !!!

Pozdrowienia !!!!!!!!!!!!!

Hej Hej
jaki ładny ruch tutaj kolezanka propaguje! no no super!!!
miłego weekendu życzę
ps. ja mogłabym codziennie jeść jajeczniczkę :P

yyy jajka też lubię
kogel mogel i jajeczniczkę na miękko i na twardo choćna twardo troszkę zapychają ale lublu
a gdzie się podziewasz doti ?
miłego weekendziku

WPADŁAM POCZYTAC CO U CIEBIE I GŁOWA DO GÓRY A JAJA DOBRA RZECZ BO MAŁO KALORII TYLKO TE GOTOWANO NA TWARDO

doti gdzie jestes ?

tenia a te na miękko mają więcej ?

Doti wracaj bo tęsknimy.... hm pewnie znów jak się pokażesz to powiesz że masz 5kg mniej.......