Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Ostatni bój w życiu!!!

  1. #1
    szania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Ostatni bój w życiu!!!

    Witajcie!

    Jestem w najgrubszym momencie swojego życia Mam 170cm wzrostu, ważę 79 kilo i marzę o 57. Dorobiłam się tych nadprogramowych kilogramów dzięki wielu dietom i wielu jojom. Nie jestem z siebie dumna. Najbardziej w życiu marzę o byciu szczupłą, a nie potrafię wytrwać w diecie. Nawet jeśli ileś wytrwam, szybko wracam do objadania się i niszczę to, co tak ciężko wypracowałam. Chcę z tym skończyć. Tak dłużej być nie może. Chcę dogonić swoje marzenie i je utrzymać. Chcę aby to była ostatnia walka w moim życiu.

    Na początek planuję dietę cambridge. Mam nadzieję, że da mi takiego kopa na rozruch Przesyłki oczekuję w poniedziałek, więc zacząć będę mogła we wtorek. Oczywiście dietę jako taką zaczynam od jutra. 3 dni na 1000kcal, potem cambridge (zobaczymy ile wytrwam), potem znów 1000 i tak aż do końca. Jeśli bym chudła 1kg na tydzień to powinnam skończyć w połowie czerwca.

    Piszę na forum, bo potrzebuję grupy wsparcia. Znajdą się tu osoby o podobnych marzeniach i problemach co moje, chętne do wspólnego odchudzania? Zapraszam!!!

    Pozdrawiam!

  2. #2
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    oo witam na forum ^^
    chciałaś wsparcia to masz..jestem
    życzę powodzenia na tej diecie bo o ile się orientuje to troszkę ciężka jest.
    miłego wieczorku

  3. #3
    agula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    i ja sie witam!
    i tez bede wspierac i zagladac.
    powodzenia w dietkowaniu :P

  4. #4
    szania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dziewczęta!

    Miło że się odezwałyście Napiszcie coś więcej o sobie, ile macie lat, jaką dietę stosujecie?
    Cambridge faktycznie jest ciężka, ale zamierzam wytrwać

    Dziś zjadłam płatki na śniadanie, potem jabłko, sok marchwiowy, kanapkę z wędliną... Niestety to tyle, bo zaczęłam się źle czuć Mam kamyczki w woreczku żółciowym i czasami się odzywają. Przy takiej dolegliwości nie powinnam w ogóle jeść tłustych rzeczy, ani czekolad i takich tam smakołyków, no ale człowiek jest głupi! Mam nadzieję, że mi przejdzie, że się obejdzie bez operacji. Obiecuję sobie, że już nigdy nie będę się tak fatalnie odżywiać!!!

    Pozdrawiam!

  5. #5
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Dołączam się do trzymania kciuków
    Trzymaj się planu, a na pewno będzie dobrze

  6. #6
    kiniaE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj,
    ja też moich nadprogramowych kg dorobiłąm się dzięki jojo
    wiem jak to jest i Cie rozumeim
    3mam kciuki

  7. #7
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    ja też witam i dołanczam do wspierających

  8. #8
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    miłej niedzieli życzę

  9. #9
    szania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczynki!

    Całe szczeście ból mi wczoraj przeszedł i dziś czuję się już super Od rana jem dzielnie dietetycznie, rano jedna kanapeczka z ciemnego pieczywka z pomidorkiem, potem jabłuszko i talerz zupy grzybowej na obiad. W sumie do tej pory nieco ponad 500kcal. Zaraz wybieram się na spacerek. Na początek nie planuję forsownych ćwiczeń, moje stawy są w kiepskiej kondycji, a i sama kondycja leży i płacze. Do osiągnięcia 69,9 na wadze planuję spokojny ruch, spacery, rowerek stacjonarny. Jak przekroczę granicę 70 to zacznę chadzać na aerobik.

    Pozdrawiam wszystkie dietkujące kobitki!

  10. #10
    mineralna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Moja mama rowniez ma kamien w woreczku zolciowym wiec wiem co to znaczy. Z tym ze u niej bez operacji sie nie obejdzie.
    Zycze duzo motywacji i wytrwalosci w gubieniu zbednych kilogramow
    Co do ciemnego pieczywa uwazaj, wiem ze moga wystapic po nim bole
    Pozdrawiam

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •