nic nie mow o psach swirach
Rodzice maja suke, bo niby sa grzeczniejsze... na nogi sie nie rzucaja i takie tam... a ta to normalnie chyba wszystkie kołdry i koce zgwałciła... Nic nie mozna zostawic na wierzchu, bo od razu sie dobiera... A samej tez nie mozna jej zostawiac, bo wyje... Kiedys ja zostawili, to skorzane drzwi zezarla... Do tego slepawa, wieczorem obszekuje bardzo dokladnie kazdy kosz na smieci...