-
No to alkohol wybaczony 
Hie hie...i czego miałyśmy sie właściwie spodziewać? Nick mówi sam za siebie
-
jakie nieważnee!?!?!?!?!? gadaj!!! czy napisał cos?? bo wiesz Ty 1wsza nie możesz
udawaj niezainteresowaną
no ładnie a miała byc abstynencja
ale spoko ja tez tak mam.. tyle,że ja zawsze weim,że będe pić tylko nie wiem nigdy ile
))
noo widzisz bejbe.. ja tu już jakiś romansik wyczuję...
-
Raz na jakiś czas można zaszaleć 
Czekam z niecierpliwością ta mały raporcik z tego jak się sprawy potoczą
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Martinii dla Ciebie
tam możesz obliczyc ile tracisz skakając na skankance
-
Czukerek to ja już nie powiem do czego Twój nick zobowiązuje
Liebe ja się zawsze łudzę. No ale co zrobić jak człowiek usiąść nie zdąży, a piwo już przed nosem ląduje...
Napisał...
I kurde wyszło mi, że podczas 5 minut skakania spala się 56 kcal, czyli tak parę seryjek dziennie... tylko znaczy jak już zacznę porządnie skakać, no bo dziś oczywiście nie bo kac 
Emelka no właśnie! A to po 2 tygodniach było od ostatniego picia
<czuje się usprawiedliwiona :P>
Puścił sygnałka!! 
Jutro chyba wrzucę zdjęcia ze spaceru... Jak na nie patrzę, ja kurde jednak jestem bułka na twarzy
O i jeszcze jednego
-
hhhmm no to kolega się zainteressował na maxaa
napisał i pikusie fiuuufiuuuuu
ja czekam czekam na fotki!!!! i to z niecierpliwoscia!!!
widzisz wiedziałam,że licznik kalorii spalonych na skakance spodoba Ci się
-
JA też chę zdjęć
Sygnałki,...nono...będzie się działo
-
bosz bosz bosz.... zostawic na 2 dni to sie do jakichs obcych facetów dobiera no zesz.... 
ooooooooooo wietrze romansik 
piwo wybaczone bo spalone
wybaczysz mi 2 kubki (duuuuuuuuuuuze) grzanego wina????
-
uhuhuhuhu
to widzę, że impreza była fajna 
i nowy kolega
ekstra
miłego dnia
-
No tak kchymmm... Tam nie wiem, czy się z nim jeszcze kiedykolwiek spotkam :P Ale se pomarzyć można
Lisia - wybaczam! :P Sama bym się chętnie napiła, ale już limit % wyczerpałam na jakiś czas 
No to teraz zdjęcia! Tzn. tak. Jedno jest ze spaceru, na jednym mój kundel wyczaja kota za płotem
, jedno takie se zrobiłam, bo chciałam na naszą klasę wrzucić, ale stwierdzam, że świat bez tego będzie piękniejszy
, no a ostatnie, to moja choroba, normalnie zachód słońca z mojego balkonu cyknięty, tylko że ja mam dupiasty aparat więc i fotek dupiasty, ale co tam
No to jadziem z koksem:



No. Und to by było na tyle na razie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki