Wątek: No to moja kolej :) foto str. 2, 3

Witam i przyłączam się do trzymania kciuków!
Waga może skakać, takie dobowe wahnięcia są normalne, z resztą dziewczyny już o tym pisały.

Pozdrawiam!

Uff Wytrzymałam tydzień i jest 1.6kg za mną, siódemeczka z przodu Jak na razie chudnę z dokładną prędkością 1.5kg na tydzień :P

No to pięknie
Grunt to robić swoje i się nie poddawać! a waga już sama się odwdzięczy
Półtora kilograma na tydzień, to bardzo dobry wynik TAK TRZYMAJ !!!

1,5/tydzień tylko pozazdrościć

Ustaliłam sobie ważenie co tydzień i podoba mi się to Tym razem 1.2kg, czyli łącznie w ciągu miesiąca 6.3kg, juppi

jezuuu jak ja tej 7 zazdroszcze z przodu
GRATULUJĘ!! tempo superaśne i wynik tez świetny!! bombaaaa!!!

Dziękuję za miłe słowa
Wszystko jest kwestią dobrej diety. I tu dietetyk okazał się strzałem w 10, co prawda ciężko teraz znaleźć dobrego lekarza w tej dziedzinie (rok temu kobieta dała mi dietę 1500kcal i powiedziała, że jak będę miała ochotę, to mogę się jej pokazać za kilka miesięcy - nie pokazałam się, bo nie mając kontroli niewiele schudłam), leczę się prywatnie i nie chcę robić obciachu przed babką, mobilizują mnie regularne wizyty

kurcze pieknie i szybko tracisz nadmiar

zycze zeby sapadłao tak dalej
grunt to znaleźc sposob na siebie

Pięknie Ci idzie! Cieszę się razem z Tobą !

No dobra tak więc umieszczam zdjęcie przed odchudzaniem, jeszcze z zeszłego roku, bo to jedne z nielicznych, na którym jestem w całości Kilogramy bardziej rozkładają mi się na boki :P