Anetko i Dolinko nie zrezygnowałam,ale nie miałam czasu przez te 2 dni,ale jutro nadrobię zaległości na forum
Anetko i Dolinko nie zrezygnowałam,ale nie miałam czasu przez te 2 dni,ale jutro nadrobię zaległości na forum
A ja napisałam wcześniej takieeeeeeeeeeeego długiego psota i mi zjadło. Buuu
Tak czy inaczej: sniadania musisz jeść. Niezjedzone poranne papu to metabolizm zwolniony o 30%, a tego rpzecież nie chcemy, prawda?
Później sie rozpisze ponownie, bo muszę uciekać z kompa powoli
No moje Kochane wreszcie mam chwile na kompa dziś waga była 106,8 także nie rosnie a umnie dzis delikatne śniadanie z serkiem piątnica lekkim i chleb sojowy,wogóle kocham cimne pieczywa do tego kawaka no i mała porcja makowca wiem wiem nie powinnam,ale pozosał po wczorajszej wizycie moich przyjaciółek,no jak to my mamy szkoda było wyrzucić i się go pochłoneło
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Ładny słoneczny dzień A u mnie dziś 5 posiłków małych,że nie czułam się objedzona.takze jestem z siebie zadowolona
No to pięknie;D Tylko zeby ten makowiec sie już nie powtórzył!)))
Ale gratuluję udanego dnia
JUŻ NIE MAM W DOMU MAKOWCA ZE SŁODYCZY MAM BATONY FITNES I TYM SIE RATUJEZamieszczone przez tamarek
Zakładki