tak z rańca na basen ^^Fajnie tak rano popływać :D
Wersja do druku
tak z rańca na basen ^^Fajnie tak rano popływać :D
zagladam i coz widze????? piekna Kobietke :) sliczne zdjecia :)
kurcze zaczełam sie zastanawiac po tym co napisałas o herbacie zielonej/czerwonej bo ja pije dziennie po 1,5 litra :shock: a zdarza sie ze wiecej :lol:
i podziwiam za ten basen wielki hołd bo mi sie by nie chciało :mrgreen:
no wczoraj byłyśmy później a dziś udało się na 6 czyli wstałam zaraz po 5 :shock: :roll: :lol:
dzięki lisia kurcze jesteś dla mnie wzorem i gonię za tobą 8)
no właśnie co z tymi herbatami :?: bo ja je też lubię (ostatnio zaczęłam pić białą podobnie smakuje do zielonej) czarnaej nie pijam już od bardzo dawna
a co do zielonej to nie wiem czy piłyście grejpfrutową mmmm pychotka (tylko ja nie lubię długo parzonej )
ok oddalam się na kawkę i do zabaw z synkeim :)
dzięki że zaglądacie :) cieszę się
ja do was też bym chciałą ale narazie nie wyrabiam z czasem................muszę się jakoś bardziej zorganizować :P
nioo niooo kurde żaluje,ze tutaj tak póxno wpadłam .. i mi wstyd :oops: :oops:
noo ale od początku!!
sliczna z Ciebie dziewczynka ;) panienka.. pannica.. no dobra Kobieta :wink: :wink:
po 2 życze smaych sukcesów.. widzę,ze ruchu jest sporo ! trzymam kciuki za dietkę i wogóle,żeby wsyztsko szło jak najlepiej!
buziaki miłego dnia zyczę!!
witam :)
spaaaaaaać
witaj liebe :) miło mi :)
szkoda że nie mam kiedy do was pozaglądać :cry:
wczoraj już i tak wybrałam się wcześniej spać i kompa nie włączałam przed snem a w łóżku wylądowałam o 1 :roll: a dziś masakra ................muszę leżeć wcześniej dziś na bank
chodzę ostatnio nakręcona jak na dopalaczach chyba przez ten ruch :twisted:
wczoraj był rańcem basen później troszkę brzuszków i na wieczór mówię sobie no jeszcze choć z 20 minut rowerka i przejeździłam 52 minuty ale już prawie zasypiałam :roll:
chyba będę tu wlepiała co spałaszowałam danego dnia a wy jako doświadczone koleżanki ewentualnie jak będziecie miały ochotę będziecie udzielały mi wskazówek / nagan czego za dużo czego za mało tak mniej więcej na dobry początek ? byłabym wdzięczna :lol:
jasne wklejanie menu obowiazkowo :) poradzimy i albo beda pochwały albo kopniaczki :)
pozdrawiam :)
aaa no i ogólnie wczoraj miałam całkiem do duszy dzień jakoś do duszy się czułam i jeszcze przed 21 z tego wszystkiego zjadłam miseczkę mleka z kulkami :?
wczoraj spaliłam 770 kcal a zjadłam 1 081
dziś śniadanie po 8
pasta z sera białego rzodkiewki jajka łyżki śmietany :oops: (chciałam kalorii trochę nabić) i jedna deska wasy
II śniadanie jabłko duże 125,00
razem śniadania 460,79
miłego dziona życzę :)
dzięki lisia :)
oj tego jabłka nie będzie chyba tak dużo bo już nie mogę a zjadłam jakąś połowę
no i dziś jeszcze ćwiczeń nie było bo przeraźliwie boli mnie głowa i zatkano zakaratzony nos mi doskwiera :/
ok uciekam coś w domku porobić może jakieś małe sprzątanko albo obiad :? a taaaaaaaaak mi się nie chce
pozdrawiam was serdecznie
i cieszę się że jesteście :D
boze Ty juz po dwoch sniadaniach a ja jeszcze w kuchni nie bylam :roll:
:D Fajna babeczka z Ciebie :D Ja jak miałam 96kg to wyglądałam jak jedna wielka galaretowata góra tłuszczu. Po Tobie tego nie widać. To dobrze . Masz "lepsze" ciało i jak schudniesz choć trochę, to już będzie widoczny efekt z daleka :D