Wątek: mniej jedzenia i zmiana myślenia to sukcesu zapewnienia ;)

gratuluje!!

Zyskasz oczekiwany efekt szybciej niż zamierzałaś


A coś apropo poddawania. Mnie to wzruszyło...


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

chusteczka aż się popłakałam mnie zwierzęta bardzo wzruszają ...
pobeczałam się jak małe dziecko .

dziękuję jesteście kochane

hasło na czerwiec dla wszystkich babeczek :

ROZBUJAMY TEN TłUSZCZ

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

PS. kalorycznie ok 1500 wyszlam ;/ ale to nic spale czesc
paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

nareszcie ta waga zmądrzała, i świat wygląda inaczej!!! :P :P :P

mam pytania dwa:: dlaczego zabijac za truskawki , czy mowa o Twoim ślubie

pozdrawiam i życze niezmiennie DWUCYFROWKI

Mam bardzo mieszane myśli po tych fotkach.... czy ten pies jest szczęśliwy ?? czy nie cierpi fizycznie ?? (ból kręgosłupa, łapek ??) I ci ludzie wkoło ........



Aga !! 1500 jest gut !!!

Zamieszczone przez dolinalotosu

nareszcie ta waga zmądrzała, i świat wygląda inaczej!!! :P :P :P

mam pytania dwa:: dlaczego zabijac za truskawki , czy mowa o Twoim ślubie

pozdrawiam i życze niezmiennie DWUCYFROWKI

zabić za truskawki dlatego,że po nocy miałam już nie jeść nic, a nic...ale w sumie dobrze, że były to truskawki a nie pajda z serem albo chipsy

ślub nie mój sąsiadki, na który mnie zaprosiła, ale nie bardzo chciałam iść, noo... bo gruba jestem ale pójdę

pa. nie wyszło nawet 1500 kcal, bo zjadłam na dzień tylko 4 kromki chleba ciemnego i nie zjadłam kolacji koło 1200 pewnie jestem

pozdrawiam

idź na ten ślub, a co
miłego wtorku

Ja też jestem za pójściem na ten ślub! Tylko idź z dobrym nastawieniem i powtarzaj sobie, że jesteś śliczna, a jak ktoś uważa inaczej, to ma pecha . A potem już w ogóle nie myśl o wyglądzie, tylko baw się dobrze i już!

dzisiaj będzie niedietkowo. lody, trochę piwa, trochę drinków, trochę sałatek. ciocia ma urodziny i dodatkowo idę z moim wykładowcą na piwo (z grupą, żeby nie było). i to kobieta jest,dla jasnosci

bijcie. doła mam

paaa

agamawi.....hmmmm nic mi to nie powiedziało
ale robaczek41 owszem zaglądałam na ten wątek
powiem szczerze że nawet nie skojarzyłam patrząc na foto umieszczone w avatarku
widze że całkiem ładnie Ci idą zmagania z tuszą

zgodnie z prośbą będę biła DOŁA PRZEGONIĆ I TO SZYBCIUTKO, pogoda piękna a Tobie się doła zachciało..... raz, dwa, raz, dwa i już dała ma NIE BYĆ

Ten dół to chyba rów jakiś, bo strasznie dłuuuugi jest

Wyłaź już z niego, bo za długo w nim siedzisz. Jeszcze się przyzwyczaisz