Niezły ten kosz, mój jeszcze niedawno podobnie wyglądał
Co do stresu, to mi w styczniu przed egzaminem też kilogram przez jeden dzień wyparował ale z tego to się akurat cieszyć trzeba.
Za słodkie nie będę bić, ale żeby to było ostatni raz tak dużo, bo wtedy zacznę tu wklejać kopniaki

Trzymam kciuki za egzamin!