Teraz masz mega głoda, ale jak go przetrwasz, to Twoje zadowolenie będzie olbrzymie :D Wierzę, że dasz radę i przetrwasz napady wilczego apetytu na smakołyki.
pozdrawiam! :)
Wersja do druku
Teraz masz mega głoda, ale jak go przetrwasz, to Twoje zadowolenie będzie olbrzymie :D Wierzę, że dasz radę i przetrwasz napady wilczego apetytu na smakołyki.
pozdrawiam! :)
Hej, Dolinko, ale i tak jest przeciez mniej niz w poprzednia srode?? (patrze na suwaczek)
Zobacz u mnie jakie wahania wagi, nawet 1 kg w dzien! Nie przejmuj sie tym wcale, a gloda slodyczowego sprobuj zalac owocowa herbata albo kostka czekolady (jesli wytrwasz przy jednej kostce).
Poza tym stan przed lustrem i powiedz sobie ze jestes silna, piekna i uda Ci sie schudnac, i ze zarcie nie bedzie Toba rzadzilo bo Ty dobrze wiesz co masz robic zeby poczuc sie jeszcze piekniejsza i silniejsza.
Moze to glupio brzmi ale ja sobie robie od czasu do czasu takie sesje i bardzo mi to pomaga na psychike :oops:
jasne ze trzeba sobie podnosci samoocene :) wmawiac sobie ,az do skutku :) ja tez tak robie :oops:
hej hej dolinko .............
wpadam po ciebie bo uciekaj mi od jutra zaczynam cię gonić :)
powstań w kupie raźniej nam będzie :)
pozdrawiam i przesyłam całą moc pozytywnej energii !!!!!!
Kochana, zalewaj gloda woda i ziolkami! No a na zachciewajki to qrcze ciezko cos poradzic.... ja wtedy najczesciej zjadam cos malego slodkiego, ale wszystko wilczam do dzienniczka kalorii. Na mnie tez dziala kawa na przyklad, bo pije z leczkiem i ze slodzikiem.
Buziolki!!!
:? Najgorzej, jak się ma w domu np. pół kilo cukierków lub ciastek. Wtedy ciężko się " tylko" poczęstować. Doradzałabym tu małego batonika lub loda bez czekolady. Warto mieć takie coś jedno w domu. Zjesz, zaspokoisz pierwszą zachciewajkę, a że więcej już nie ma, to można resztę zalać płynami, lub owocem. Dopisujesz do bilansu i przekraczasz go maksymalnie o 100kcal - a to przecież niewiele. ( tak sobie myślę, że te corny, o których niedawno rozmawiałyśmy, teraz by się przydały. Ale trzeba mieć tylko jednego w domu :lol: )
DASZ RADę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
87,9 :cry:
Witajcie !
waga na czerwono- trudno! w mózgu ok i to najważniejsze!!!
! przetrwałam wczorajszy napad zachciewajkowy , na szczęście nie poszalałam zbyt mocno .a wieczorem w ramach odpokutowania wysmarowałam sie ewelinem hic! a tu nic? :lol: widocznie po pillingu skóra była b. delikatna a tak normalnie to tylko fajnie ciepło było :roll:
raport dzisiejszy;duża kromka żytniego z jajkiem i sałatą,aktiwia, mrożonka nicea,pralinka,śliwki suszone, 2jabłka, 20 km orbi,
w końcu zasiane nasionka pomidorów,...w planach sałatka grecka, ...
wasze rady są bardzo cenne , niektóre całkiem zaskakujące , na pewno je zastosuję przy następnym głodzie mózgowym
jutro oficjalne ważenie- mam nadzieję że tendencja czerwona sie nie utrzyma i nie bedę musiała cofać suwaka :oops: :oops: :oops:
i powoli przymierzam sie do założenia dziennika kalorii, bo na razie to jadę bez...tak ala sb :!:
No ja codziennie uzupełniam dzienniczek ;) mam wrażenie, ze bez tego to jak bez kontroli ;) A tak to mam czarno na białym ;) kiedyś dawno temu jak pierwszy raz zaczełam się odchudzać to jeszcze nie miałam internetu i normalnie założyłam sobie zeszyt i wpisywałam tam wszystko co jadłam ;)
A wagą się nie przejmuj ;) czasem tak bywa że kilka dni utrzymuje się wyższa ;) to może być zwykła woda którą organizm zatrzymał ;) u mnie też tak jest, że najpierw stoi potem wzrasta nawet o kilogram żeby za chwile zmniejszyć sie np o 1,5 kg ;)
Mała dasz radę! wiesz ile ja miałam dolków- w jednym dalej siedzę i końca nie widać ;) ale staram się nie mysleć o tych złych rzeczach! po nocy przychodzi dzień a po burzy słońce! więc do dziełaaa!buziki!!
w końcu zasiane nasionka pomidorów,...w planach sałatka grecka, ...
To dłuuugo poczekasz na tą sałatkę :mrgreen:
Jeśli będziesz miała jakieś problemy z wyhodowaniem tego warzywka, możesz mnie śmiało pytać(moja rodzina uprawia to warzywo) ale wierze że wiesz co robisz :)