[size=18]Bardzo sie ciesze i GRATULUJE spadku wagi ![/size
ja dzisiejszy dzionek zawalilam z 2000 kcal bylo...;/ ale UCiebie chyba nie tak najgorzej skoro tyle spalilas :P
milego dnia
[size=18]Bardzo sie ciesze i GRATULUJE spadku wagi ![/size
ja dzisiejszy dzionek zawalilam z 2000 kcal bylo...;/ ale UCiebie chyba nie tak najgorzej skoro tyle spalilas :P
milego dnia
Grubella - a jak Ci na imię?
Cieszę się żę mogę pomóc i przy okazji wkleje Ci coś do poczytania
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Prosze
dawaj Belcia!!!! we mnie możesz walić , bo ja odporna jestem :P :P :P i filozoficzne myśli mile widziane
waga w dół humor w górę!!!!!!!!! prawidłowo
jak ja wspłczuję tym ,co musza te wszystkie spr, pisać!!! jak tak sobie przypomnę czasy liceum to brr... dużo tego było!!!! i bez zmiłuj się.... jak Cie mogę pocieszyć to póżniej tj. na studiach idzie jakoś łatwiej i PRZYJEMNIEJ!!!! :P !!!!!!!
GDY PISZESZ O TYM WAZENIU U HIGIENISTKI TO ZARAZ MNI SIE MICHA UŚMIECHA
trzymaj sie dzielnie...
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Gumisio skoro cie to interesuje , moje imię brzmi Alicja wiesz ja i tak na wyczucie jem a mój zmysł tego co mi potrzebne sie poprawia, bo kiedyś miałam ochotę tylko na slodkie a teraz to mam zachciewajki np. na ryby
Dolinko juz mi zły chumor przeszedł ostatnio mam chwiejność nastrojów jak kobieta w ciąży normalnie irytujące to jest
Kupiłam sobie dzisiaj bułke grahamke i z ciekawości (bo to była duża bułka )poprosiłam sklepową żeby ją zważyła. Przeżyłam szok ważyła 175 gram kurcze prawie 500 kcal w 1 bułce Co za idiota piecze takie wielkie buły, a ja liczyłam że zaoszczędze kcal jedząc posną bułke
Numeracja ciuchów jest do d***y, jak to jest że mierze 3 kurtki, pierwsza najlepszej jakości(nicke) rozmiar L jest strasznie opięta i ledwo się zapinam(ale zawsze) , 2 kurtka z butiku rozmiar XL i jest identycznie ciasna jak L oraz XXL która jest tylko troche lużniejsza od pozostałych
Buły sa zdradliwe
A rozmiarówka już mnienie rusza...potrafie mieć na sobie ubrania o rozpiętości rozmairowej 44-52 Czasami jakby ze mnie wszytsko zdjąć to rozmiary leca po kolei, bez wyjątku
Pytam o imię bo jakoś tak nie zręcznie mi zwracać się do Ciebie Grubella - wole Alicjo albo AluZamieszczone przez grubabella
Czytałaś co tam napisałem?
Pozdrawiam i życzę powidzenia
no tak to jest z ta rozmiarówka.. w jednym sklepie dobra L w innym zamała XL.
SŁONECZKA ŻYCZĘ IPRZYJAZNYCH ROZMIARÓW
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Gumisio czytałam to co pisałes (wszystko) i muszę ci powiedzieć że bardzo wyczerpujące,
a najbardziej mnie rozbraja w przykładowym jadłospisie że prysznic uwzględniłeś
Troche się stosuje do tych zasad a troche nie Bo cięzko mi jeśc co 3 godziny i nie zawsze mam coś wartościowego w domu do jedzenia. Obiecuje jednak że jak tylko na studia pójde i sama bede decydować o tym co mam w lodówce to napewno będzie zgodne z tymi zaleceniami
Czukerku i Agulko widze że trudnośc w dopasowaniu rozmiaru to nie tylko mój problem trochę mnie pociesza że nie cierpię sama
Dolinko dziękuje za słoneczko , przyjemniej się chodzi codziennie te 8 km kiedy deszcz nie leje na glowe
Ale wczoraj miałam doła czuje że mi sie okres zbliża ( bo zawsze przed jestem placzliwa ) ale to kobiece w każdym razie mojego dola nie zajadłam, było dobrze zjadłam 1400 kcal a w tym chyba z 1,5 kg warzyw ( rzodkiewke jak czipsy jem) Dzisiaj na razie 600 kcal i planuje gorzką czekolade , stwierdziłam że nie będe jeść śniadań w szkole. Wiem że to niedobrze itp. , ale one mi na prawde nic nie dają. Czy zjem czy nie zjem przychodze do domu tak samo głodna ale za to w domu jem śniadanie.
hihi jeszcze troche i nasza Alicja bedzie w krainie siodemek!!! pieknie Ci idzie!
a co do sniadanka to ja sie nie zgadzam!! musisz jesc cos w szkole, koniec i kropka! :*
Zakładki