Dzisiejszy dzień był udany, zarówno kalorycznie jak i ćwiczeniowo :P
Zawaliłam jedynie co do jakości jadanych przeze mnie rzeczy
śniadanie:
chałka(gruuba kromka) ok 250 kcal i 3 wafelki kakaowe 150 kcal (dalej stoją w szafce ale im się opieram
2 śniadanie
kanapka z trójkąciliem serka toionego ok 300 kcal
Obiad
zupa błotna (moja nazwa od koloru) czyli kostka rosołowa , groszek z puszki i brokuły zmiksowane ok 100 kcal
nie wiem ile ale liczę 300 kcal takiego sosu do makarony podjadałam
kolacja 2 marchewki 100 kcal

razem 1200 kcal jestem z siebie dumna

Cwiczenia to 10 minut biegania i 80 minut chodzenia


Jutro ważenie trzymajcie kciuki