Ja zaraz idę się wyprowadzić z moim Miśkiem na spacer na zakupki :):):)
Wersja do druku
Ja zaraz idę się wyprowadzić z moim Miśkiem na spacer na zakupki :):):)
MOC BUZIAKÓW PRZESYŁAM :D
http://imagecache2.allposters.com/images/CLI/8459.jpg
Czesc Jado !
Wlasnie zauwazylam , ze jestes na forum i dietkujesz > :D Bede cie podgladac . :lol:
Ach ten nasz los , wiecznie w gore i w dol. Pozdrawiam i zycze powodzenia :D
:D CZEKAM NA NOWA BRYZE DO 60 JESZCZE SPORO ZOSTALO :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/KK1544.jpg
Pozdrawiam
Jestem.....zmęczona :?
Jestem.....zeźlona, że bym biła, gryzła i zabiła :?
Mam....przed sobą dwa tygodnie na ogarnięcie swojego psyche i ciała tak, aby uzyskało stan zbliżony do równowagi, bo jeśli się tak nie stanie, to obawiam się, że będę nadal bić, gryźć i zabijać :evil: :!:
Jestem porostu w zupełnej rozsypce, a na czole mam wmontowany wielki neon bijący po oczach napisem " FRAJERKA I IDIOTKA :!: :!: :!: ".
Zdarzenia, które miały miejsce w ostatnich kilku miesiącach są tego dowodem, ale mam już dość :!:
Ja chcę żyć, bo to co teraz się dzieje to nie życie tylko jakiś somambuliczny trans, jestem ZOMBI - nakręconą lalką:!: :evil:
Nic nie planuję na najbliższe dnie, bo to mi nie wychodzi. Tak, więc zupełny spontant i improwizacja. To co o poranku wpadnie do głowy to będzie na tapecie :wink:
Jedno tylko co jest w planie to zero spraw związanych z pracą zawodową i doprowadzenie się do stanu używalności, tylko to :!:
Jaduś tobie by się przydał długi odpoczynek, kiedy planujesz urlopik :?:
Ja siedzę w domu więc nie wiem co to jest ciężka praca ale czasami też mam dość szczególnie jak dzieci wchodzą mi na głowę :roll:
Jak człowiek jest przemęczony to i dieta nie wychodzi. :cry:
Powiem Ci że jak Krystianka nie było 2 tygodnie to dieta mi lepiej wychodziła :wink:
Trzymam kciuki, żeby i tobie szło lepiej :P
Odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj!!
I żadnej pracy zawodowej!!
A tak a propos - jak to jest, że człowiek zaiwania i wcale mu tej kasy jakoś nie przybywa :? :roll:
Buziaków moc przesyłam
Ula
Każdy z nas ma kiedyś taki okres że musi odpczać Tobie na pewno sie to przyda. Potrzbny Ci nowy zapał, nowa wiara w siebie, bo chyba gdzieś to się zgubiło. Ale nie martw się to da się odzyskac i odbudować. Mam nadzieję, ze Ci się uda :*:*:* wierzę w to :) pozdrawiam
:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/45374.jpg
Dziś mija drugi dzień mojego urlopu.....
Jestem jeszcze jakaś taka ogłupiała, zwłaszcza, że wczoraj z pracy dzwonili popołudniu, bo czegoś im brakowało :?
Ale póki co jestem na urlopie :P
Co dzień rano, bo już od niedzieli chodzę szybkim marszem tak około 45-50 minut.
To najlepsza pora, bo przed śniadaniem i jest jeszcze względnie ciepło, bo gdy wracam przed ósmą to temperatura znacznie wzrasta i słońce ostro pali.
Potem super prysznic i śniadanko syte.
A tak syte. Ja bardzo lubię śniadania, więc ten posiłek spełnia fukcje dostarczenia paliwa i jednocześnie przyjemności kulinarnej :P
Hmmm, brakuje mi jeszcze zaparcia, aby wprowadzić co dzień kilkanaście minut na ćwiczenia rozciągające i na brzuch, który dzisiaj widziałam w całej jego tłusto-trzęsąco-pofałowanej okazałości w lustrach przymierzalni sklepowej.
Chciałam kupić sobie jakieś portki lekkie i nie czarne. I hmmm, nic z tego. Te, które mi się podobały to rozmiary małe, a te inne były jakieś takie .... no nie dla mnie.
Wiem, wiem....że tłuszcz zafudowałam sobie przez wieloletnią jego hodowlę ,a teraz się nieciepliwie i chcę w sekund parę to zniwelować.
Ale przecież każdy z nas bywa nieciepliwy.
W każdym bądź razie może dobrze, że nie udało mi się kupić tych spodni. Będę chodzić w tych, które już mam i starać się osiągnąć przyzwoite gabaryty, aby nabyć coś sensownego na zimę, bo....nie mam kurtki ani płaszcza, a bez tych okryć trudno będzie się obyć o tej porze roku :roll: :roll: :wink:
Ok, urlop urlopem, ale spać się chce.
Tak, więc dobranooooooooc :mrgreen:
Ech, coś się na forum krzaczy i wysłało mi się razy dwa to samo, więc tu nic nie będzie :P
Z tym sytym śniadankiem to masz rację, ja jak zjem porządne śniadanie - to potem mnie tak nie nosi i nie korci, żeby jakieś głupoty wtrząchnąć :)
Buziaki
Ula
Ja tez śniadanka uwielbiam :) co do niecierpliwości to ja jestem jeden z najlepszych przykladów, chce wszystko już, natychmiast i od zaraz :):):) Może nie zawsze ale jeśli chodzi o utrate kilogramów to jak waga stanie to mnie coś trafia :D:D:D:D pozdrawiam i przesylam moc buziaków
Pozdrawiam porannie i życze udango dnia :D
http://www.lublin.lasy.gov.pl/att/ja...l/las/lato.jpg
Uch, nadal ciepło, a dziś chyba jeszcze bardziej niż wczoraj :shock:
Albo mi się tak wydaje. :roll:
Udało mi się dziś wydzwonić lekarzy i poumawiać na wizytki w przyszłym tygodniu, bo przecież ząbki trzeba dać do przeglądu i kamień z nich usunąć, zrobić przegląd podwozia no i co ważne już mi się kończą tabletki tarczycowe bez których nie mogę żyć.
A przy okazji może coś mi poradzą na dziwną wysypkę, która pojawiła się na prawym "bicepsie" i tylko tam :shock: :roll:
Jestem po obiedzie i przez to rozleniwiona, bo oprócz weekendów nie jadam o tej porze obiadów tylko coś co mi wpada w ręce bądź tylko piję.
Ale teraz jadam regularnie....
No dobra trzeba się powoli szykować, bo mam dziś pomóc przyjaciółce popołudniu w organizacji czasu dla dzieciaków.
Tak, tak, szykować, bo trzeba się wysmarować blokerami słonecznymi, zabrać butlę z wodą, okulary i kapelusz, aby głowa wieczorem od nadmiaru słońca nie bolała.
Papatki, może jeszcze tu dziś zaglądnę :wink:
Witaj Jaduś :)
i jak minął wczorajszy dzionek ?
Buziolce :)
Ula
Wczorajsza zabawa w opiekunkę do dzieci była całkiem ciekawa, pracowita i rozwijała emocjonalnie na polu kontaktów pokoleniowych :wink:
Siostrzeńcy mojej przyjaciółki stwierdzili, że jestem fajniejszą "ciocią" niż inna nasza psiapsiółka - Gosia.
Trochę mnie to zdziwiło, bo wydawało mi się, że jestem nazbyt zdecydowana i taka "dorosła" w rozmowie i zabawie z dzieciakami w wieku 8, 9 i 12 lat. A tu taka niespodzianka.
Jak co roku z pełnym rozmysłem po "spacerku" plażą z Jelitkowa do Sopotu zaliczyłam jednego gofra full wypas w ramach podwieczorko-kolacji.
Dziś było ciekawie, bo:
:arrow: zadzwonili z pracy.... i muszę jutro jechać do firmy zrobić wypowiedzenie gościowi, któremu upały rozum odebrały, bo się alkoholem uraczył. A facet pracuje zaledwie miesiąc :roll: i jeszcze coś pewnie też innego zrobię, bo jak mnie dorwą to może być różnie,
:arrow: byłam na darmowym godzinnym masażu rolkami. Jejćku nawet fajne toto urządzenie jest i np. w stopy łaskocze, ale bioderka, wewnętrzna część ud i ramiona (bicepsy) to auć jak bolało. Hmmmm nie ma się co dziwić skoro tam tłuszczu tyle co w najlepszych czasach żerowania u foki.
Jedynym dla mnie nieprzyjemnym zdarzeniem w tym wszystkim było masowanie górnej części brzucha na wyskości żołądka. Dostałam nagle mdłości i ponoć zzieleniałam na twarzy, co jest oznaką, że faktycznie coś mi zaczęło dolegać, co jest zauważalne przy mojej z natury rumianej mordce :P
A teraz..... teraz ałłłłłłłaaaaaa bolą mnie mięśnie (czytaj tłuszcz), ale może się skuszę i pójdę na małą sesyjkę :shock: :wink:
__________________________
Obecnie jestem w saunie naturalnej i bezpłatnej, bo nadal mimo godziny 21-ej jest nadal wysoka, a nagrzen mury dodatkowo oddają ciepło do wewnątrz budynku. Uch, jestem mokra 8)
Ułłłłłaaaaaa, odpływam..... :wink:
Cieszę sie że tak miło Ci minąl dzień :):) tez bym sobie chętnie gofra zjadla :):) poza tym u mnie wszystko ok :) chce schudnąc do 22 lipca czyli do wesela :):) pozdrawoam cieplutko :):)
Jaduś widzę, że korzystasz z urlopu pełna piersią :P
Takie spacerki to fajna sprawa, powiedz mi jeszcze czy ty spacerujesz brzegiem morza :?: Jak tak to strasznie ci tego zazdroszczę :wink:
http://img364.imageshack.us/img364/9062/snsw333gl.jpg
No i co?
No i pstro....hihihihihih :wink:
Nic się nadzwyczajnego nie dzieje.
Lato i moje mini wakacje są ..... no poprostu są i już.
Acha i jeszcze coś. Nie ważę się, bo mie mam ochoty się stresować, ale.....
Ale portki, w których chadzam coś się ciutkę luźniejsze w pasie robią :shock:
Co to oznacza? Oznacza to, że mając regularny tryb zjadania smakowitych śniadanek, owocków, obiadków i kolacja jest właściwym kierunkiem.
Tylko, hmmmm, w pracy mi to niewychodzi.
:D WITAJ :D TYM RAZEM BRYZA CHYBA NIE ZADZIALA :( ZAPOWIADA SIE DUZA WYZERKA :!: DUZO GOSCI :D MOGE SOBIE ODPUSCIC :D UWAZAJ BY SPODNIE NIE SPADLY-HIHI :D
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/EDL/6819.jpg
A ja miałam załamanie motywacji :( ale już mi chyba przeszło pozdrawiam :)
MOC BUZIAKÓW PRZESYŁAM :D
http://imagecache2.allposters.com/images/WIL/4613.jpg
Pozdrowienia
Dziękuję za pozdrowienia. :D
Zdaje się, że znalazłam przyczynę moich bóli głowy..... to baaaaaaardzo wyoskie ciśnienie. Jestem tym zaniepokojona :? :shock:
Muszę rozwiązać ten problem i uniknąć łykania tabletek, ale jak :?: :roll:
Pozdrowienia dla biedroneczki przesyla biedronka ze Śląska.
http://images2.fotosik.pl/107/8d4fd52345addedb.jpg
:D ZYCZE UDANEGO TYGODNIA :D
PRZESYŁAM MOC BUZIAKÓW :D
CZEKAM NA BRYZE :!:
http://imagecache2.allposters.com/im.../BN1432_48.jpg
Jaduś a byłaś u lekarza z tym ciśnieniem?
Bo to faktycznie niebezpieczne, ja mam skłonność do wysokiego ciśnienia, w związku z czym ograniczam kawe do jednej dziennie (dawniej było i kilka) i staram sie unikać rzeczy podnoszących ciśnienie, a jeść te co je obniżają :)
Buziaki
Ula
To jeszcze ja :)
przed udaniem się na zasłużony odpoczynek postanowiłam porozdawać kwiaty - wprawdzie tylko wirtualnie, ale za to zdjęcia robione przeze mnie :)
I moc buziaków przesyłam i życzę udanego - pod każdym wzgledem - tygodnia :)
Ula
http://www.e-foto.pl/users/k20051101...djecie_283.jpg
MIŁEGO DNIA!!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...YG/LUX0172.jpg
cmok, cmok, cmok - całusy z Krakowa przesyłam :)
Ula
:D WITAJ :D
:D UDANEGO WEEKENDU ZYCZE :D
CZEKAM NA BRYZE BO KILOGRAMKI PRZYBYWAJA :!:
http://imagecache2.allposters.com/im...D/CB027626.jpg
Jaduś gdzie sie podziewasz?
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :P
Jaduś - co u Ciebie?
buziaków moc przesyłam :)
Ula
GDZIE TA BRYZA :?: RATUNKU :!:
:D PODSYLAM NIEDZIELNA :D
http://imagecache2.allposters.com/im...POD/ITL087.jpg
przeprowadzka na życzenie autorki tematu do XXL
Pozdrawiam :)
:D ALE SIE CIEBIE NASZUKALAM :!:
http://www.richard41.com/galeria/cpg...001/012-dz.GIF
Jaduś przeprowadziłaś się i co nie remontujesz nic u siebie :lol: