Wątek: Metamorfoza z walenia w syrenke:)

hajjjjjjjjjjjjjjj
No u mnie tez wpadki były, a to słodkosci urodzinowe, a to napady spowodowane @ nie dosc tego kolega codziennie daje mi w pracy batoniki takie mini
Ale dzis ostatni dzien marca, wiosna budzi sie do zycia a ja mam niespotykana energie Na tronie siedzialam chyba z 10 minut i teraz popijam kawe z mlekiem chce zrobic sobie jakies oczyszczanie jeszcze na 13 mam do pracy bo jakies szkolenie obowiazkowe. Wiec wczesniej jakis obiad
I koniec dołków, ludzie maja gorsze stresy trzeba troche wyluzowac, troche dystansu do spraw dnia codziennego

mimo ze wracam dzis po 22 z pracy to chce isc biegac

a do pracy sie przejde

trzeba sie ruszac co nie?

Buziakiiii:*

A jak tam Twoje bieganie?? Udało się w sobotę?

Ivett nie udalo sie, przespalam cały dzien bo wyrównywalam nocne zmiany :P
dlatego juz dzis chce isc!

Dziś mamy piękną pogodę, więc powinno być bardzo przyjemnie

Pobiegaj za mnie

Ja tez mamy takie zrywy moblizacyjne jak Ty. Musimy popracować nad jakimś stałym poziomem

troszke spóźnione ale szczere....
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ooooo i widze że my wiekowe sommm nio prawie bo ja jeszcze mam miesiąc hihiiii.... a potem znowu rok starsza DLACZEGOOOO

Szczuplakuu do diety marsz
do orbitreka marsz
mini bikini czekaaa!!
buziaki papierośnico wstrętna :P powiedziała fanka Vogue drogie wiec żadko pozwalam sobie na takowa przyjemnośc więc pall malle super light cienkie to jest taka codziennośc

WIECZORNE POZDROWIENIA :P :P :P

WIOSNA DODAJE SIŁLLLLLLLLL , WIĘC SZALEJMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

własnie wrócilam z biegania, krótkiego ale od czegos trzeba zaczac. 30 minut moze byc?
z kazdym dniem chce coraz wiecej tego ruchu miec
ale przyznam sie malo zjadłam dzis...typowo dzien oczyszczajacy
-kawka z mlekiem
-warzywa na patelnie
-serek danio
-tymbark wisniowy 250 ml
- i litry czerwonej herbaty i wody

jutro musze wczesnie wstac bo w mjiasto musze wyruszyc

i jestem zmotywowana
kolega zas mi dal batoniki...a ja se je zbieram, i poki co mam nadzieje ze ich nie wykorzystam tylko ładna niespodziake komus sprezentuje:P

taka fajniusia pogoda ze dzis wyskoczylam w rybaczkach:P
i zobaczylam jaka gruba jestem....ale nie poddam sie bede szczupła chocby nie wiem co!

Ivett- poogoda extra...ale ja biegalam grubo po 22 i super bylo nawet zimnawo nie bylo zbytnio

czukerek- ojjj masz racje ....stabilizacja a bedziemy laski ze hej;D
gdybysmy byly tak systematyczne to juz bysmy chwalily sie pieknymi cialkami

gloor- dziekuje za zyczonka....patrz jestesmy w tym samym wieku a ty masz juz rodzine swoja ...a ja no ale kazdy ma swoja pore ...

liebe- wiesz co strasznie mnie moblizujesz słonce!
dieta byla, ale zamiast orbiego bylo bieganie
moja pierwsza paczka fajek to były własnie vogue, teraz LM mentholowe se podpalam haha
ale tylko w pracy:P

dolinalotosu- takkkk i to jakiej sily !!!!
koniec z deprecha zimowa!

Zanim zrobi się na tyle ciepło, żeby biegać w rybaczkach to Ty już będziesz taka chuda, że będziesz musiała kupić nowe, bo stare będą sporo za duże