Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Metamorfoza brzydkiego kaczątka

  1. #1
    Oliwka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Metamorfoza brzydkiego kaczątka

    Witajcie kochani!

    Nie wiem od czego zacząć swoją spowiedź Może na początek parę danych o mnie: 26 lat, 170 wzrostu, 80kg wagi, mężatka, pracuję (częściowo z domu), 0 dzieci. Tyle autoprezentacji

    Oczywiście mam problem z wagą. Problem jest spory, bo od dawna nie mogę się z nim uporać. Chciałabym zrzucić co najmniej 20kg, marzę o 23, czyli o wadze 57kg. To dużo, ale z większym nadbagażem się tu niejedna laseczka uporała. To mnie bardzo motywuje. Skoro Wy potraficie, to czemu ja bym nie miała...? Jednak mimo to do tej pory nie mogłam się zebrać do kupy i schudnąć. Żyłam sobie tak marzeniami już od wielu miesięcy. Przestałam się spotykać ze znajomymi (praktycznie ich już dziś nie mam ), przestałam kupować sobie ciuszki, chodzę w dwóch parach spodni, dwóch spódnicach i to w sumie tyle. Do tego moje relacje z mężem też nie są najlepsze, mam kompleksy i przez to bywam złośliwa, humorzasta, mało układna. Wiem, że muszę stanąć na nogi, nie tylko wyładnieć, ale też nabrać pewności siebie. Wtedy będę partnerką dla męża, a nie tylko wiecznie marudzącą, do tego zaniedbaną żoną

    Chcę schudnąć w miarę szybko i w miarę rozsądnie. Piszę "w miarę", bo wiem, że rozsądne odchudzanie to gubienie 0,5kg na tydzień, zbilansowana dieta i ćwiczenia 2-3 razy w tygodniu. Chcę schudnąć szybciej. Będę więcej ćwiczyć, codziennie (pozwala mi na to praca częściowo z domu). Moja dieta pewnie też nie będzie jakoś super zbilansowana, choć będę się starać. Generalnie będę liczyć do 1000kcal, jeść tylko mądre i zdrowe rzeczy. Chcę schudnąć szybko bo nadwaga wpływa bardzo negatywnie na moje życie i widzę, że po prostu MUSZĘ to zmienić. Mam nadzieję, że pierwsze efekty przyjdą szybko i mnie zmotywują do dalszej pracy (a u mnie z tą motywacją zawsze bywało różnie )

    Oczywiście mam nadzieję, że nie będę się tu metamorfozować w pojedynkę! Zerdecznie zapraszam wszystke chętne odchudzaczki (i odchudzaczy oczywiście ) do wspólnej batalii o szczuplejsze lato!

    START - 20 marca

    Buziaczki!!!

  2. #2
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Trzymam kciuki!

    A było 119 kg ...


  3. #3
    agula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam!

    zycze powodzenia w zrzucaniu kilosków!

    bedę zaglać!

  4. #4
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    Ja tez trzymam kciuki bardzo mocnoi witam cieplutko

  5. #5
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Och Oliwka , ale masz doła - i skąd ja to znam ???
    To prawda, że jak schudniesz, to nabierzesz wiary w siebie, wyładniejesz, buzia będzie się sama do ludzi uśmiechać o tak
    Kupisz sobie nowe ciuchy, przytulisz się do męża, a on Ci powie jak pięknie wyglądasz i w nowych ciuchach i bez nich
    Zrzucaj wagę rozsądnie. 1000 kcal to minimum i musisz to zjadać. Na tysiącu chudnie się bardzo szybko, tylko że trudno na dłuższą metę wytrzymać. Ale spróbuj. 1200-1300 to też świetny sposób na pozbycie sie sadełka - tym bardziej, że chcesz się dużo ruszać - z czegoś musisz brać paliwo do ćwiczeń. Ale to już Twój wybór.

    Trzymam kciuki za Twój sukces. Uda Ci się, bo nie widzisz innego wyjścia.

  6. #6
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    głowa do góry, uśmiech na twarz i działamy

  7. #7
    CiasteczkowaPotwornica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Efekty napedzaja spirale odchudzania - jak tylko zobaczysz pierwsze 0.5kg mniej nie bedziesz mogla doczekac sie nastepnego wazenia i bedziesz ladnie jesc i duzo cwiczyc. I efekty przyjda, predzej czy pozniej.
    I przede wszystkim pamietaj, zeby robic wszystko z glowa - zdrowo jest chudnac ok 1 kg tygodniowo (ale zdazaja sie tez gloorcie, ktore maja mnoznik x2) i mysle ze da sie to zrobic.
    Bede trzymala kciukasy.

    Przesylam wtorkowe buziole.

  8. #8
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Życzę powodzenia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •