-
Ja też przez całą dietę jadłam wszystko (może z wyjątkiem chleba - z 10 razy przez 14 miesięcy), ale w baaaardzo małych ilościach
np. na śniadanie - 2X wasa +1-2 dag szynki, czy sera , czy pasztetu, albo wasa + 2 jajka + łyżeczka płaska majonezu, albo mleko 0,5% - szklanka+ 50g płatków (ja lubię fittnes z owocami),
na obiad -100g lub mniej ziemniaków lub makaronu, lub ryżu + najwyżej 100g mięsa + surówki wszelkiej maści do oporu, aby zabić uczucie głodu
lub zupa - jakakolwiek - nigdy nie więcej niż się zmieści w szklance - może być gęsta
na kolację - nie jem pieczywa, nawet wasa
za to jem np. warzywa na patelnię a cyckiem z kurczaka lub wątróbką drobiową, albo serek wiejski lub jogurt, czasem jednego pieroga , jak akurat inni jedzą
Jadam jeszcze II śniadanie i podwieczorek (żeby mieć na koncie 5 posiłków dziennie)
tu już całkiem skromnie: owoc lub jogurt 150g - z reguły to mi wystarcza
Jak liczyłam kalorie, to po obiedzie wiedziałam na ile jeszcze w ciągu dnia mogę sobie pozwolić. Nie zostawiałam wszystkiego na kolację. Kolacja najpóźniej o 18-stej, a potem zalewam głoda wodą, herbatą różnej maści
Starałam się jeść 1000-1300 kcal, choć i wpadki się zdarzały - ale wtedy na drugi dzień jem bardzo malutko, żeby bilans dwudniowy kalorii wyniósł moją normę czyli maź 2300kcal przez 2 dni.
Tak jak to robię dzisiaj, po wczorajszym pofolgowaniu sobie. 500kcal i ani grama więcej - organizm dostał wczoraj tyle, że dzisiaj musi się przemęczyć i wytrzymać do jutra.
A z drugiej strony żeby zjeść 500kcal warzyw, to trzeba się naprawdę najeść
- kwestia podejścia do sprawy.
Rozpisałam się, ale nie musisz brać ze mnie przykładu. Najlepiej pomieszaj wszystkie dobre rady i zmontuj coś z tego dla siebie.
A! I jeszcze jedno! nie jedz tego, co Ci nie smakuje, bo się zniechęcisz. Musisz lubić swoje jedzenie. Wystarczy, że jesz mało, nie musisz już się katować czymś co Ci nie podchodzi.
Jak człowiek jest głodny, to zawsze można zabić głód warzywami w każdej ilości, ale lepiej przyzwyczaić żołądek do małych porcji i go nie rozpychać.
Jednak na początku może być trudno, bo diabeł rozciągnięty jest do granic możliwości i trzeba go czymś oszukiwać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki