To chyba zaraza :( U mnie objawia się wzmożoną sennością ( zasypiałam 2 razy na lekcjach i ludzie mieli ze mnie niezłą polewkę ) a ja nad sobą zapanować nie mogłam :oops:
Wersja do druku
To chyba zaraza :( U mnie objawia się wzmożoną sennością ( zasypiałam 2 razy na lekcjach i ludzie mieli ze mnie niezłą polewkę ) a ja nad sobą zapanować nie mogłam :oops:
hehehe Czukerasku! co do lodow to w jednej kawiarni w Kolobrzegu w menu nawet jest napisane, ze "wspomagaja odchudzanie" :lol: a ja polecam Maxi fruit z algidy chyba.. 70 kcal a tyyyyyyle przyjemnosci.. Boze, bo zaraz polece do sklepu...mmmmnnnniiiiiaaammm...:D :D :*
wnosze wniosek o przestanie wypisywania "mmmm" i "ach" oraz "och" w zwiazku z lodami kazdej mozliwej firmy,a takze rozplywaniem sie nad ich smakami,ze skutkiem natychmiastowym!
bo kurna polece po lody jutro przez was:P
Miałam napisac coś o lodch,a le w takim wypadku sobie odpuszczę...
Umówiłam się na piątek na dużo % i na to kukułkowe cudo o którym pisała Jesi :roll:
PISZCIE CO CHCECIE O TYCH LODACH....MI I TAK SIĘ KOJARZĄ Z JEDNYM :D :D :D HEHEHE... 8) 8) 8)
ykhm...jakie kukulkowe cudo? bom slepa,oczywiscie procz tego ze glucha i skleroza mnie boli
To nie wiesz, że Jesi szerzyła tu alkoholizm???????????? I to jeszcze w mega kalorycznym wydaniu! 8) Przepisy znajdziesz w Jej wątku, ale lepiej poczekaj do końca diety :lol:
gloor, no tak...Tobie w głowie tylko seks! :twisted: Ten Twój mąż musi miec fajnie 8) :lol:
no ja kojarze przepis kurczakowy :) ale jakos z kukulka? hmm no tak-skleroza pewnie :) albo wylacza mi sie(znow)umiejetnosc czytania ze zrozumieniem
..ALBO MA PRZESRANE HIHIHIII...BIEDNY TAKI WYKOŃCZONY COŚ OSTATNIO.... :D :D :D ...DOBRA JUŻ WIĘCEJ NIC NIE NAPISZE ...BO WYJDE NA JAKĄŚ SEKSOCHOLICZKE :wink:
eeee,niech nie narzeka :) niejeden mu zazdrosci :)
Jesteście niereformowalne ;)
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X Ryż długoziarnisty gotowany na sypko ok. 1/2 szklanki 100g 0,98 137,20
X Olej roślinny łyżka 10g 0,5 45,00
X Papryka konserwowa średnio 100g 0,78 25,74
X Cebula siekana surowa średnio 100g 0,71 25,56
X Koncentrat pomidorowy łyżka 20g 0,4 12,40
X Czukerkowa kawa poranna porcja 250ml 1 100,00
X Watróbka wieprzowa surowa srednio 100g 1,41 183,30
X Olej roślinny łyżka 10g 0,5 45,00
X Cebula siekana surowa średnio 100g 0,72 25,92
X Papryka konserwowa średnio 100g 0,48 15,84
X Jarzynowa talerz 250ml 1 98,00
X Żytni razowy z soją i słonecznikiem średnio 100g 0,58 142,68
X Indykpol - parówki z serem zóltym srednio 100g 0,6 153,60
X Ketchup pudliszki srednio 10g 1 9,60
X Twaróg mazurski średnio 100g 1 128,00
X jogurt naturalny 0% opakowanie 100g 0,31 13,02
X Papryka konserwowa średnio 100g 0,88 29,04
X Czekolada Kasztanek srednio 10g 1,25 68,75
X Czukerkowa kawa poranna porcja 250ml 1 100,00
X Firstnice - baton musli opakowanie 30g 1 106,50
W sumie kalorii: 1 465,15
To z wczoraj, więc dwa ładne dni za mną. Przynajmniej kalorycznie :P
No, no.... chwali sie jadlospis wczorajszy, chwali sie! :P
A co to za imprezka sie szykuje? :mrgreen:
domówka u pewnego samca, którego rpzymeirza się zaobrączkowac przyjaciółka szukająca na zabój męża :lol: Mam go poznac zresztą dopiero ;)
W menu się zwłaszcza czekolada chwali, ale mi pod nos wcisnęli, najpierw wziełam jedna malutka kosteczke, ale później tato..."córcia, zjedz sobie czkeoladki, no zjedz" :evil: I się 3 kostki zrobiły :oops:
Az ten tatko! :twisted:
A bedzie tam jakas wieksza ilosc samcow czy tylko ten jeden? :lol:
Picie zimnej wody dziala tez podobno dobrze na odchudzanie, bo trzeba wiecej kalorii zuzyc na ogrzanie organizmu :D
Co prawda woda nie smakuje tak jak L.... lalalala, Adria, nie bij, przeciez nic zlego nie napisalam :D
Czuker, to ide dzis na rekonesans do Penisa, jak pieszczotliwie zwie ten sklep :D Jutro zdam relacje asortymentowo-cenowa i jakby co to wroce tam jutro lub w piatek na zakupy :D
Nie wiem, ale nawet jakby gyli to sądze, że będą kompeltnie nie wmoim stylu :roll:
Kurczę, poskakałam 10 minut, lekko się zsapnęłam, ale zanudziłam się...u mnie za mało miejsca, w salonie mama drzemie, na dworze plucha a u siostry ani tv ani nic :roll:
buttermilk, czekam z niecieprliwością...może ten aparat to jednak nie jest głupi pomysł? :twisted: :lol:
To jaki Ty masz styl??
Nienawidze metrocip. Nie mam nic do ich całej filozofii, ale mnie po prostu brzydzą :lol: To w ramach wyglądu... 8)
Jesli chodzi o charakter. Cały problem w tym, że my jesteśmy jak dwa bieguny. Nie wiem jakim cudem sie dogadujemy, a juz w ogóle że się tyle lat przyjaźnimy :lol: Jednak od zawsze nie przepadałyśmy za swoimi znajomymi...dwa inne światy :roll: PRóbowałyśmy to "naprawiać", ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć...
Buttus,.no przeciez bym Cie nie uderzyla :D
czukerek...racja...niektorzy sa niereformowalni :)
ja uwazam ,ze facet to powinien byc facet,a nie jakies cieple zniewiesciale kluchy :)
adria, wyobraź sobie to...w licem klasa mat-fiz-inf, 30 facetów żywcem z jaskini wyprowazonych. Nagle studia...staje sobie w kółku integrcyjnym a tam faceci wymieniają się adresami najlepszych solariów :lol:
Już w ogóle mnie kumpel rozwalił. Przyszedł w białych lnainych spodniach, sandałach ze skarpetami...no to ja do niego "a stringi masz?", odwrócil się i zgadnijcie ssssooo miał? :twisted: :lol: Pomimo tego fajny jest, na papierosa razem latamy ;)
za papierosa to dostaniesz ode mnie po swoim chudym tylku :) ok? :)
facet +stringi =fuuuj ble
facet usmazony na solarium=ble fuuuj
facet+ zanik testosteronu na rzecz kobiecych hormonow=bleee
facet+zachowanie"chcialbym a boje sie"=bleee
facet+zachowanie"jestem bosski,moge mniec kazda"=bllleeeeee
:) a skoro juz ten kolega taki modnis i wogole to niech sobie poczyta o tym ,ze do sandalow to skarpetek sie nie nosi :)
Hehe, ale on twierdzi, ze to dla naszego dobra :lol: :lol: :lol:
Mnie to tam lotto w jego przypadku, bo nie traktuję go jako materiał na samca :mrgreen: Zgadzam się tak w ogóle z powyższymi i dodałabym jeszcze dresiki, różowe bluzki, kupe żelu na głowie, pasemka etc ;)
ja oczywiscie tez bym dodala kilka rzeczy,no ale nie dolujmy sie juz jacy to faceci sa be :)
faceci sa be i trzeba to przyjac jako oczywista oczywistosc :)
wlasnie moje poprzednio-postowe dywagacje tycza sie materialow na "samce" :)
ogolnie to faceci sa coraz bardziej nie-mescy... Ci z wczesniejszych pokolen jak na wojnie reke stracili to mowili;"uff..mam druga".
a teraz jak sie skalecza w paluszek to juz placza ,ze ich boli i juz palcem nie kiwna. :)
:lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez adria
Niestety takie czasy...<beczy>
Metrocipy :lol: :lol: :lol: :lol: dobre :)
A zauważyłam, że ogólnie faceci ubierają skarpetki do sandałów a to tak wstrętnie wygląda... (Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam)
adriaZ wszystkimi Twoimi blee zgadzam się w 100%..
Doszły mnie słuchy, że dziś walczysz z pierogami?? Powodzenia i nie daj się tym przebrzydłym pierogom ;P
One nie są przebrzydłe i w tym cały problem :lol:
Już podżarłam farszu z ruskich, ale taki mniami wyszedł...na obiad planuję 3 z twarogiem (ale nie na słodko), chcoiaż watpie, żeby się na 3 skonćzyło :roll:JAk coś to mam plan awaryjny :mrgreen:
A jaki to plan awaryjny posiadasz??
Jabłko, kotlety sojowe, dużo fasolki szparagwej i ewentualnie jogurt z Lidla na gloda. Bo sobie inaczej dzień zaplanowałam, ale mi mam z pierogami wyskoczyła :roll:
uwielbiam kotlety sojowe :D fasolke szparagowa tez :D
A mowilam Wam juz, ze jak ostatnio siedzialam ponad 3 godz. u fryzjera to spotkalam samych takich solariowych facetow? U tego fryzjera sa tez 2 kabiny - 1 stojaca, druga z lozkiem, ruch w interesie jak w ulu, srednio co 15 min klient, czyli dwoch na kwandrans do tych kabin i prawie jestem sklonna glowe dac sobie uciac ze 97 % klienteli to byli faceci... Polacy dla scislosci :roll:
Ja to chyba trafilam jeszcze na stary egzemplarz, nawet na krem do twarzy jest mi go ciezko namowic, nie ma w sobie absolutnie nic z baby. A jak juz powie ze go cos boli to znaczy ze na pogotowie trza jechac :lol:
No, to sie go nachwalilam, chyba uszy ma czerwone :D
Ooo kotlety sojowe, że ja na to nie wpadłam.. Super pomysł.. Ostatnio też mam nowy sposób na fasolkę szparagową, robie ją z tymiankiem, cebulką i pomidorkami.. Pychotka.. Ale nic nie przebije pierogów ruskich :) Hmm mam jakieś w zamrażalniku, może jutro.. albo zostawię na piątek :)
Ivett...czyzby pomysł z czarnej oliwki? 8)
butterku, i to sie u Niego chwali :D
adria, bo są pyyyyyyyyyyyycha :D
Bardzo prawdopodobne ;)
Robiłam juz tak, faktycznie smaczne :mrgreen:
Wsysnęłam 5 pierogów :oops: Mam ochotę na jescze...cóż trzeba na ochocie zakończyć. Trzymajcie kciuki 8)
Spadam do sprzątania :?
Jestem z Ciebie dumna :) To tylko 5 pierożków :)
Czukerek Ty mnie pierogami nie kuś :|P bo mam w zamrażarce ruskie :P
a rodzinkę uraczyłam gulaszem dziś :D niech jedzą te tłuste mięcha i niech tyją!!
ps. czukerek posprzątaj i u mnie bo nie da sie przejsć :P
aa a co do kotlecików sojowym mniam też je uwielbiam :P tylko teraz zajadam gotowane a dla chłopaków smażę (przez ......chyba 11 lat nie jadałam mięcha )
Pierożki??? Hmmm... Ale mi nie można ja mam swoje zasady i ich nie łamie. A co do tych pierożków to jak sprzątasz to zawsze coś kcal zleci :wink:
Juz jestem 8) napisalam Ci priva :D