owacje i meksykanska fala
ja jestem ta zielona kulka![]()
owacje i meksykanska fala
ja jestem ta zielona kulka![]()
Witam wieczorowa porą![]()
![]()
![]()
Kcal nie były liczone dokładnie, więc mojego cudownego menu nie będzie, ale sądzę że było w miarę. Jeśli nie dietowo to bez obżarstwa no i w końcu warzyyyyyyywa się pojawiłyJutro już będzie ładnie, bo sobie menu za chwilę rozplanuję. Ale i tak jestem z dzisiejszego dnia zadowolona, bo przynajmniej wszystko miało ręce i nogi jako tako...
Dziekuje za te oklaski, gratulacje etc i nie będę udawać, że się nie należą![]()
Pal licho ta dziesiątkę, ale czekałam na nadważność (inerpretacja słowa dowolna
) i się doczekałam
A i w ogóle...wczoraj farbowałam włosy i jestem zadowolona! Rzadko się to zdarza, bo próba marchewki bez rozjaśniania to wyzwanie...marchewy wprawdzie nie ma ale efekt i tak bardzo zadowalający![]()
PS
adria, zielony jest mój i będe go broniła....wrrr....grrrr....zwłaszcza teraz, bo mi do włosów pasuje![]()
ulalala czukerek ty normalnie nam tu szalejesz na maxa![]()
![]()
10kg...farbowanko... a nawt do tego zielonego się przystawiasz
nononooo..
![]()
![]()
![]()
Marcheweczko! To moze bys zapodala jakies zdjecia nowego fryzu, co? Chetnie bysmy podziwialy te dziesiatke na minusie tez! :P
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
a jak tam dzisiejszy dzień zleciał![]()
![]()
Czukerku!!! prosimy o zdjecie!no i oczywiscie Kochana gratuluje Ci utraconych 10 kg! szacun!! xD
![]()
buziam! :*
Też jestem za tym żeby tu pojawiły się foty :
No to jak... dasz sie uprosić?![]()
Hej, Czukerku, helou!! bo pewnie nie doczytalas - jaki stanik bedziesz nosic pod tego topa??
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Na początek...z diety nici (to chyba staje sie normą). Miałam fatalny dzień, a właściwie nastrój...w sumie nie zwracałam uwagi w ogóle na to co jem, a jak sobie teraz o tym myślę to kaloryczne bomby![]()
![]()
Zdrzemnęłam się i ejst mi lepiej...może odespałam stres "dziekański". Na szczęście się udało
Byłam za to w Lidlu na zakupach, kupiłam jogurty o których pisała chyba liebe, 61 kcal w 150g kubku, choc niektóre smaki (wybór całkiem duży!) maja aż ponad 70Kupiłam tez kilo selera naciowego i nie wiem co z nim zrobić, czekam na pomysły
![]()
Fotki mogą być, ale po wizycie u fryzjera, bo na razie mam na głowie masakrę. Nie umiem sie jednak zdecydować co do cięcia, może jutro dostanę natchnienia a wtedy pojawią się fotki.
buttermilk, przepraszamMiałam odpisac, ale jakoś mi wtedy uciekło podczas pisania postu...na razie koncepcji brak. Kupiłam go raczej z myślą o ćwiczeniach (kiedyś tam), bo za 5zł nawet na targu nie kupię, nie mówiąc o jakości. Mój cyc nie zniósłby braku stanika i takich tam. Mam niby stanik z silikonowymi ramiączkami, ale na arzie trochę płaszczy mi biust i jednak uwazam to za srednioestetyczne, szczególnie, że są one szerokie, bo cienkie by nie utrzymały piersi. Więc albo to albo po domu albo ewentualnie na jakaś inna bluzke...
W ogóle, dzisiaj Pani do spodni "44 za duże" dzisiaj mi się pcohwaliła. W jakiejs kolorowej gazecie ich lumpeks dostał 1 miejsce w kraju w rankingu sh![]()
Zakładki