Wątek: WALCZE DALEJ...ABY ZRZUCIC KOLEJNE 20 KG!!!

ale jeszcze nawiazując do wcześnieszego tematu ...to bnie tylko tak sie dzieje z komórką....on ma taki sam stosunek do zabawek jagody...ostatnio od dziadków dostała tekie cos do robienia baniek elektryczne....wyobraźcie sobie jagoda tylko raz 2 razy zerkneła......a on cały płyn prawie zużył i cały czas " no popatrz jaka duza bańka" "no popatrz ile naraz moze leciec""no czemu nie patrzyrz" "patrzyrz""a zobacz teraz" i tak w kółko

magicly....witam witam i bardzo mi miło że o mnie pamietasz

brzydulaona...nio niestety na 14 mamy gości i robimy grilla

ChceBycSzczuplutka...troszke żałuje że nie mam jednak tej noki

aneta123...też miałam samsunga i powiem szczerze mile go wspominam

Xara... równiez życze udanego dnia...buziaczki


a teraz juz uciekam bo mam troszke roboty....papapa do wieczora o ile będe miała siły

heheheh no cóz....faceci tacy sa hihihih:P:P:P

milego dnia Gloooreczku

Witam
Jestem u Ciebie pierwszy raz już kilka razy chciałam wpaść widząc Cię u innych odchudzaczek no ale jakoś mi nie wyszło ale teraz jestem i chętnie będę Cię odwiedzać jeśli tylko mi pozwolisz Obejrzałam sobie Twój filmik i poprostu sie poryczałam cudnie wyglądaliście ja biorę ślub 08.08.2009 i żyje przygotowaniami do Tego dnia więc Twój filmik spowodował, że sie baaaardzo wzruszyłam
POZDRAWIAM CIEBIE I CALA RODZINKE

Faceci to dużo dzieci i nic chyba tego nie zmieni Mam nadzieję, że już chociaż masz dostęp do swojej nowej komóreczki

dajcie spokój... moj to jest chyba największe z największych !!


zaparaszam do siebie.

No dziecku zabawke zabierac Przypomina mi to mojego wujka. Przychodze do nich w odwiedziny, daje ich 4 letniej coreczce czekolade, ona sie cieszy, po czym przybiega wujek, mowi "ooo, rybko, czekolade od cioci dostalas, to choc polozymy ja na stole na po obiadku, tak?", coreczka mowi grzecznie "tak" (bardzo ugodowe dziecko) po czym za 15 min wchodze do kuchni a ten zezarl polowe czekolady swojego dziecka i zre dalej, i jeszcze twierdzi "ze dobra, ze on jej jeszcze nie odkryl, naprawde dobra"

ach te chlopy

Ale to jest normalne zachowanie faceta.... u mnie jest tak samo.......
Znajomi kupili mojemu synkowi jak mial 2 latka motor zdalnie sterowany i co to moj maz i ten znajomy sie nim bawili i jeszcze prawie se go z rak wyrywali....... normalnie ja i moja kupela w szoku bylismy......


gloor rowniesz obejrzalam Twoj filmik i pod wrazeniem jestem.... sliczna dziewczyna z Ciebie........
Duza buzka dla Ciebie i Tojej Jagodki (piekne imie)

mój syn dostał duży samochód sterowany i mąż schował go na szafę, a jak wychodzi na podwórko z synkiem i samochodem to synek może sobie tylko pobiegać za autkiem bo mąż steruje...

Milego dnia Gloooreczku

ojjj dziewczyny ale się uśmiałam z tych waszysh opowiadańńńń..... i juz sobie wyobrażam co by tu sie działo jak byśmy mieli syna hihihiihiiiii....

asq25... Ty Słoneczko jak zawsze cósik dobrego mi tu przyniesiesz...mniam mniam pychotka....i musze się pochwalic że wczoraj upiekłam dwa placki wieczorem dla mojej siostry bo imieninki dzis obchodzi....i wyobraź sobie z kuchni wyszłam o 1,45 (postaram sie fotki zrobic i wrzucic) bo nie chwaląc się to naprawde ładnie wyszły

aneta123... hihihihiiii

annia...dziękuje za dobre słowo a cio do imienia to tak naprawde miała byc Zuzanna ale w ostatniej chwili (czyli jak ją zobaczyłam po porodzie) to zmienilam i bardzo się ciesze

Qulka87...witam u mnie i też się uśmiałam z tej czekolady a najbardziej z

"ze dobra, ze on jej jeszcze nie odkryl, naprawde dobra"

chusteczka...napewno odwiedze...ojjj odwiedze

Ivett...mam mam to moje cudo...bardzo mi się podoba...wczoraj wieczorem sie zapoznawałyśmy i robiłam porządki w starej komórce i znalazłam pare ciekawych zdjęc(obiecuje że jak tylko znajde czas to je wrzuce tu) buziooluszki

agata1001...witam Cię u mnie bardzo serdecznie i gorąco oraz będzie mi bardzo miło jak bedziesz mnie odwiedzac!!!cio do filmiku to jest mi bardzo miło dziękuje!!! ....ooo i widze że się weselisko szykuje i nawet powiem że mój najulubieńszy kuzyn sie żeni tydzień przed Tobą i nie moge się doczekac także Twoja data ślubu mi już się zakodowała w pamięci buziaczki i napewno wpadne z rewizytą

.....nio a teraz musze się pochwalic boooooo dziś jakiś taki dzień naprawde pozytywny!!!!

a więc było ważenie........
WASZ GLOOREK ZRZUCIŁ PRAWIE DWA KILO I WAŻY DOKŁADNIE....92,2

NIO I DOSTAŁAM DZIŚ PREZENT NA DZIEŃ MATKI...NIE UWIERZYCIE...SAMA SIĘ TEGO NIESPODZIEWAŁAMMMMM...JUŻ JUZ MÓWIE...A WIĘC RANO SIĘ BUDZE A NA PODUSZCE MAŁE PUDEŁECZKO Z DUŻĄ KOKARDĄ A TA MOJA SIEROTA NIE ŚPI TYLKO SIĘ PATRZY NA MNIE ....OTWIERAM A TAM PIERŚCIONEKKKK TAK BARDZO SIĘ UCIESZYŁAM ŻE SIĘ AŻ RZUCIŁAM NA TEGO MOJEGO MĘŻA...ALE ON MNIE ODSTAWIŁ NA MOJE MIEJSCE I KAZAŁ SIĘ DOBRZE PRZYJRZEC TEMU OWEMU CACUSZKU....WIĘC OBEJRZAŁAM I ZNALAZŁAM.... WYGRAWEROWANĄ DATE I NORMALNIE SIĘ POPŁAKAŁAM (date urodzenia Jagody) ....ja go naprawde KOCHAM,


buziaczki ...teraz lece ululac małą i szybciutko do was w odwiedzinki się wybiore