No dziewczynki ticerek zmieniony!!! nie wytrzymałam i się razno zważyłam...waga pokazała 89,2 kg...UPRAGNIONY BAŁAWANEK Z PRZODU


i z tej okazji że bałwanek jest już stabilny to macie fottki dopiero co pstrykniente


(oczywiście duppa gruba...cycki za duże ...i te ręce tragedia)


i pasemka..tylko słabo je widac ...bo ja zawsz w związanych chodze





.....a tak poza tym to dziś byliśmy u dziadka na imienninach...było bardzo fajnie!!!! ............a ile pyszności na stole hhiiiihiiii...ale ja nic nie skubnełam bo cały czas za jagodą latałam...nawet herbatki do końca nie wypiłam i babcia stwierdziła że marnie wyglądam i że następnym raze jak przyjade to ona dopilnuje żebym z pustym brzuchem nie wyszła od niej



dziś kcaloriii nazbierałam aż....1123,4 :P
a jeśli chodzi o ruch to zero



BUZIACZKI DLA WAS I DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI....TO TAKIE MIŁE I MOTYWUJĄCE