Jejku Dziewczyny przepraszam :*

wpadłam w wir szkoły i imprezowania i nagle zapomniałam o całym internetowym świecie

niestety, moja dieta też na tym poważnie ucierpiała, aczkolwiek poszłam o 1kg w dół ale zgodnie z dietą powinno być tego więcej.. no ale ważne, że do przodu

no właśnie.. to głupie imprezowanie doprowadziło mnie do zapalenia strun głosowych i zapalenia oskrzeli i siedzę w domu.. a przecież zaraz piątek, sobota.. muszę być w pełni sił

mogę tu wylać swoje żale?
czy faceci których licznie poznaje na imprezach widzą we mnie cokolwiek innego niż obiekt do zaliczenia? no bo ja nie rozumiem. tańcze z faetem przez 20 minut, napiję się z nim, pogadam.. a ten już się zabiera do macania..
czy ja trafie na kogoś normalnego? no ale co.. szukam dalej bo znudziło mi się czekanie na mojego księcia bo coś nie może do mnie trafić.. a szczęściu trzeba pomagać no to ja pomagam ale ja chyba też nie mogę trafić do mojego księcia

i w ogóle nikt mnie nie kocha
ale jak mnie pokocha to na zabój?


po Waszych wątkach pochodzę jutro obiecuje
miłego wieczoru ;**