Gratuluję "fizycznego sukcesu" no! w końcu mocno trzymałam te kciuki ) i 5 z chemii! zdolna bestia z ciebie!
gratuluję też tych 111 kg nim się obejrzysz a będzie już 99
i w ogóle, to zdradź mi swój sekret w kwestii facetów...
pozazdrościć "wzięcia" hihi

a co to za praca? bo ja jak na razie zasilam szeregi bezrobotny, ale to z własnego wyboru, bo jak skończyła mi się umowa w maju to już nie szukałam pracy tylko zrobiłam sobie mini wakacje...i doszłam do wniosku, że jak poszłabym do pracy albo na staż to wyszła by wielka lipa z moich wrześniowych wakacji do grecji...a bardzo chcę jechać, to moje marzenie

buziaki słońce :*