Wątek: Muszę, muszę, muszę!!!

Oczywiście wszystkiego naj naj, Może troszkę spóźnione ale szczere.
Jeśli po tylu dniach jedzonka jak się da masz tylko kilogramik więcej to gratulować, ja tam po 3 dniach miała bym min 3 hehe. Nadrobiłam juz watek i czekam na zdjęcie kiecki

Witaj Kijanko!!!
Kilogram szybko zleci. Tylko teraz pilnuj dietki
Dobrze, że juz zdrowsza jesteś.

No i wszystkiego dobrego z okazji imienin !!! Wprawdzie spóźnione, ale bardzo szczere! Niech Ci kilogramy lecą jak z płatka !

NIO TO CZEKAMY NA FOCIE

I NIE MARTW SIE TĄ TYCI NADWYŻKĄ...POPROSTU DALEJ Z DIETKĄ RUSZAMY!!! WIOOO


BUZIAK

hej dziewczynki. Nadwyżką sie nie martwię ponieważ z tych dodatkowych 1,2 kg już 0,5 wczoraj zgubilam więc myślę że nie bedzie źle. Dziś waga pokazała dokładnie 77. Jak tylko zrobię fotki to je od razu wkleje. Buziaki

Kamilko, jesteś THE BEST dziewczyna
przeczytałam cały Twój wątek i już dziś wybieram się do salonu modelowania sylwetki wykupić karnet na vacu line. Będzie to mój dodatkowy sprzymierzeniec w gubieniu kg
Podziwiam za wytrwałość i zaparcie )

Wow jeszcze chwila i będzie 30 kg za Tobą - pięknie!!!

powoli zbliżamy się do świętowania 30


ja nareście się zaparłam i wzięłam za siebie

cześć dziewczyny. Przepraszam za wczorajsza nieobecność ale jakoś tak wyszło że nie miałam kiedy wejść na forum. dzisiaj są jakies problemy ze stroną wiec już też myślałam że się nie uda. tak tak zbliżamy się do swietowania 30 kg na minusie ale do tego pozostało jeszcze 2,4 kg więc jeszcze troszkę. teraz właśnie siedzę i wcinam arbuza. Mniam. pozdrawiam wszystkich cieplutko

A i miałam wam jeszcze pisać że wczoraj było zakupowe szaleństwo. Ale to bardziej z konieczności bo przecież wszystkie spodnie były na mnie za duże i tylko w jednych jeansach mogłam chodzić a to przesada. Na szczęście są mega przeceny i udało mi się wyrwać 2 pary jeansów za 70 zł No i super zawsze to już mam 3 pary a nie 1 :P:P:P Kupiłam sobie jeszcze żakiecik na wesele do mojej sukienki. jak mama wróci to w przyszłym tygodniu obiecuję zdjęcia w całości. teraz zostało mi jeszcze dokupić torebkę i wesele opękam. A no i nie mam jak narazie pomysłu na poprawiny. Znaczy sie mam czarno srebrną satynową buzkę wiec dokupię chyba czarne satynowe rybaczki i powinno wystarczyć. pozdrawiam i już teraz zmykam na bank :P

Boshe jak mnie denerwuje nowa wersja diety.pl. Normalnie nie moge sie kompletnie na niej odnaleźć a co najgorsze zniknął mój prowadzony skrzętnie od poczatku diety dziennik wagi Buuuuuuuuuu. Widzę też zmniejszoną iczbę odwiedzin na moim wątku więc nie wiem czy to forum nie umrze śmiercią naturalną Dziś wróciłam do wagi sprzed weekendu czyl znowu jest 76,3. Jakos coraz oporniej mi idzie to dochudzanie i zauwazylam zdecydowany spadek motywacji Ale bede ją odnajdywac na nowo bo jeszcze spora droga przede mną. bzuiaki miłego weekendu.