witam zaczynałam z 106 kg teraz .. mam na liczniku kolo 86 ,wiec tragicznie nie jest, powoli do celu. Chciałabym ważyć kolo 60kg ... wiec ze przy 165 jest to nadal dużo ,ale jesli osiagne ta wage bede juz bardzo, bardzo szczesliwa . Nigdy nie byłam szczupła , bylam
grubym dzieckiem... nastalotka heh a teraz chyba w koncu dojrzalam zeby to zmienic, sprobowac powalczyc troche o siebie . Stosowalam juz troche diet ale przewaznie byly to zrywy jedno, dwu miesięczne . Teraz juz 5 miesiac jak sie odchudzam , co prawda idzie bardzo powoli , ale może to dobrze .