Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Wszystko jest możliwe!

  1. #1
    Awatar omisiu
    omisiu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2011
    Posty
    33

    Domyślnie Wszystko jest możliwe!

    Witam wszystkich. Nie jest to mój pierwszy raz kiedy się odchudzam i robię to z forum. Ale teraz jestem już w trakcie i mój cel to na początku zrzucenie do 90, później do 70. To jest plan na przyszłość.

    Kiedy ktoś by mi powiedział, że będę się "odchudzał" przez tak długi czas- od marca tego roku do teraz i jeszcze dłużej. Najzwyczajniej w świecie bym tego kogoś wyśmiał. Bo kiedyś pół roku odchudzania to był niewyobrażalny czas. Teraz jest to część życia.

    Napisałem "odchudzanie" bo dla mnie jest to inne życie- odżywiam się inaczej niż wcześniej i wcale nie odmawiam sobie przyjemności (słodycze, fastfoody, czasami alkohol). Wpisałem to w część diety i są efekty. Nie nudzi mi się to.
    Jeśli chcecie to mogę się podzielić z Wami moimi sposobami na zbędne kilogramy.

    Dodam, że mój wynik to 21 kg mniej.

    CEL I: rozmiar XL a nie XXL- ZREALIZOWANY!!!
    CEL II: rozmiar L ( o ile przy wzroście 176cm nie będą za małe), rozmiar spodni 36- na razie 38
    CEL III: waga optymalna do wzrostu (76-78 kg)
    Zapraszam do siebie: Wszystko jest możliwe!

  2. #2
    Selena17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2014
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Wszystko jest możliwe!

    Chętnie posłucham jakie znasz sposoby odchudzania Rozumiem, że te słodycze i fastfoody są tylko raz na jakiś czas, w ramach nagrody?

  3. #3
    Awatar omisiu
    omisiu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2011
    Posty
    33

    Domyślnie Odp: Wszystko jest możliwe!

    Dziękuję za odpowiedź. No właśnie nie. Postanowiłem się nie nagradzać jedzeniem bo jak mózg mi się przyzwyczai to po pewnym czasie byłyby tylko nagrody i cały wysiłek puh jak za dotknięciem różdżki Wiadomo jest to od czasu do czasu ale w cały dzień wliczone są te kcalorie. A jak jestem w domu to praktycznie codziennie jem jakiś kawałeczek ciasta i jakiś owoc. Ale jak zjem za dużo to nie ma już kolacji coś za coś

    Pierwszym sposobem jest jak już napisałem zmiana mentalna. Nie dieta tylko zmiana życia. Moje początki wcale nie były trudne. Na początek drastycznie ale zredukowałem objętość posiłków zwiększając ich ilość. Miałem wtedy zajęcia więc rano owsianka później sałatka z kurczakiem i jakimś sosem później sałatka owocowa albo jakiś owoc obiad bez ziemniaków ale z kaszą łyżka lub dwie chude mięso najczęściej pieczone albo gotowane- bez tłuszczu do tego warzywa! DUUUUUUŻO warzyw po siłowni zazwyczaj banan no i kolacja biały ser z pomidorem + kromka ciemnego chleba. Przez pierwszy miesiąc z racji tego, że warzyłem dużo schudłem dość sporo le głównie była to woda, której było za dużo.

    CEL I: rozmiar XL a nie XXL- ZREALIZOWANY!!!
    CEL II: rozmiar L ( o ile przy wzroście 176cm nie będą za małe), rozmiar spodni 36- na razie 38
    CEL III: waga optymalna do wzrostu (76-78 kg)
    Zapraszam do siebie: Wszystko jest możliwe!

Tagi dla tego wątku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •