Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Cześć
hawwa_82 Ja właśnie pozbyłem się przeziębienia które trwało prawie 2 tyg. W tym czasie zero aktywności ale dieta bogata w czosnek i cebulę :) surowe warzywa i owoce. Dużo gorącej zielonej herbaty.
Przy przeziębieniu ciężko trzymać dietę bo jest rozdrażnienie i wogóle. Polecam chleb z miodem. Miód do herbaty tylko letniej bo wysoka temperatura zabija wszystko co najlepsze w miodzie.
Pozdrawiam i życzę zdrowia
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Witajcie wieczorową porą. Dziś miałam mega aktywny dzień. Wyobraźcie sobie, że zrobiłam 45 km rowerem i żeby była okrągła 50-tka to wieczorem dorobiłam 5 km na rolkach. Szczerze... nóg nie czuję, ale endorfiny szaleją we mnie. Do tego zamiast 5 posiłków zjadłam 4. Po prostu kanapkę, którą nadal mam w lodówce miałam zabrać na rower, ale niestety... skleroza:)
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Mr_Scyzor imponująco wygląda Twój suwaczek i to mimo choróbska, które Cię dopadło:)
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Emsi gratuluje zrobienie tak pokaźnej liczby km.
Ja niestety dzisiaj leniwie bo dzieci nie chciały iść na spacer.
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Emsi imponujesz mi :)
Ja miałam dzisiaj spacer z psem w ramach ruchu. Miał być krótki ale tak się stało że pomyliłam ścieżki i błąkałam się po lesie prawie 2 godz :sarcastic:
Zmarzłam jak diabli... U mnie ledwo 9 stopni a ja w lekkiej bluzeczce i niezbyt grubej kurtce. Mam nadzieję tylko, że na zdrowiu mi się to nie odbije.
Pozdrawiam wszystkich gorąco :)
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Staram się robić co się da :)
Po niedzieli chce bardziej przycisnąć z treningami. Cel przyszły poniedziałek <80kg
Czuje że będzie coraz ciężej bo tłuszczyk się wytapia i jest go coraz mniej.
Oponka sama nie zniknie niestety :) trzeba ćwiczyć i trzymać dietę.
Taki już nasz los :)
Trzymajcie się wszyscy
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Hej, hej.
Witam w poniedziałek. Co do mojego wczorajszego wyczynu to ja najzwyczajniej w świecie zwiałam z domu. Poprostu potrzebowałam pobyć sama, a że pogoda była cudna to i jazda na rowerze była przyjemnością. Kiedyś (czyt. przed narodzinami córki) bardzo duzo jeździłam. Dziennie pokonywałam min. 40 km i nie stanowiło to dla mnoe żadnego problemu. Teraz mój ruch to głównie spacery, jazda na rowerze, ale na krótkich kilkukilometrowych odcinkach no i rolki. Zawsze lubiłam ruch na świeżym powietrzu. Nie znosiałm ćwiczyć w domu, ani gdzieś na sali.
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Cytat:
Zamieszczone przez
izabela1986
Emsi gratuluje zrobienie tak pokaźnej liczby km.
Ja niestety dzisiaj leniwie bo dzieci nie chciały iść na spacer.
U mnie z dzieckiem moim jedynym to mam odwrotnie. Ona by wiecznie się ruszała. Wczoraj udało mi sie zwiać jak z tatusiem poszła na skateplazę na deskorolkę. Jak mnie już nie było to wrócili do domu na obiad i na zmianę sprzętu na biegówkę, a późnym popołudniem wystrzeliła jeszcze na rolki. To w zasadzie dzięki niej mam codzienne dotlenianie z ruchem włącznie. Ona znajduje sobie do jazdy zawsze jakiegoś kumpla lub koleżankę, a ja w tym czasie mogę spokojnie (oczywiście zerkając w jwj stronę) jeździć sobie w koło. Taki nasz wieczorny rytułał:)
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
no i to jest super z dzieciakami, mój ruch na razie ogranicza się do łapania Małego jak wylatuje w nie dozwolone miejsca, już nie mogę się doczekać jak podrośnie na rower ,rolki...bieganie, basen...cokolwiek.
ja dziś mniej zasmarkana i bardziej zmotywowana, zapraszam na akcję odchudzanie w parach- dla mnie z towarzystwem - kiedyś z siostrą- zawsze było łatwiej, motywujemy się wzajemnie i rywalizujemy o najlepsze wyniki :D jak ktoś chętny to byłoby super, zapraszamy tutaj
Odp: Do lata 2015 roku - NOWA JA!!!
Cytat:
Zamieszczone przez
Mr_Scyzor80
Staram się robić co się da :)
Po niedzieli chce bardziej przycisnąć z treningami. Cel przyszły poniedziałek <80kg
Czuje że będzie coraz ciężej bo tłuszczyk się wytapia i jest go coraz mniej.
Oponka sama nie zniknie niestety :) trzeba ćwiczyć i trzymać dietę.
Taki już nasz los :)
Trzymajcie się wszyscy
Oponka ? Czarujesz :) Coś mi sie wydaje, że po oponce u Ciebie to już śladu nie ma.