Imagda Ciebie to tylko można podziwiać i brać się do roboty. Jesteś dla mnie inspiracją, że można schudnąć, ale też można tą wagę utrzymywać, co mnie niestety sie nie udało!!
Pozdrawiam :)
Wersja do druku
Imagda Ciebie to tylko można podziwiać i brać się do roboty. Jesteś dla mnie inspiracją, że można schudnąć, ale też można tą wagę utrzymywać, co mnie niestety sie nie udało!!
Pozdrawiam :)
Witaj merry81, dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że mogę "być dla Ciebie inspiracją". Zaczynałam z taką samą wagą co Ty i gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że schudnę 50 kg to bym nie uwierzyła, a dziś z pełną świadomością i determinacją mówię, że zgubię jeszcze około 20, a może i więcej - okaże się po zgubieniu 20 czy chcę gubić dalej, czy może już wystarczy. Tak więc bądź dobrej myśli, wierz w swoje możliwości i nie poddawaj się, a na pewno się uda :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Witamy marry i cieszymy się, że jest nas więcej. Razem raźniej :)
Witajcie!
Ja w tym tygodniu trochę lepiej niż w zeszłym : -1,5 kg :)!
Pozdrawiam Wszystkich życząc wytrwałości i powodzenia!
Jak tam ? Ja już czekam na czwsrteczek aby wskoczyć na wagę :p dziś zgrzezyłam ale maluteńko i napewno to przez te kobiece dni teraz mam takie wyrzuty sumienia że szok :)
No niestety u mnie w tym tygodniu bez zmian... :( trudno ! w przyszłym tygodniu będzie lepiej.
Pozdrawiam.
Dawno nie zaglądałam, ale widzę, że i po pierwszym szumie jakiś spokój tu nastał :)
U mnie również bez zmian w tym tygodniu - ale ja się tego spodziewałam, gdyż właśnie kombinuję z dietą :)
Miałam sie zgłosić do dietetyczki, ale stwierdziłam, że znając siebie długo nie wytrzymam na diecie skomponowanej przez kogoś, a moim celem jest poznać raczej sposób w jaki ta dieta jest komponowana, a nie otrzymywać gotowe menu - obecnie jestem na etapie dodawania odpowiedniej ilości białka w swojej codziennej diecie - o i skomponować kcal z odpowiednią ilością białka to już zaczyna być przygoda, a jak jeszcze dojdą tłuszcze i błonnik to będzie jazda na całego - no cóż - ale to jest właśnie wyzwanie - poszukiwanie produktów wysokobiałkowych i niskokalorycznych :D
A jak Wy sobie z tym radzicie w większości jesteście na dietach zaproponowanych przez dietetyków, czy na tych popularnych co pełno ich w sieciach? a może też same układacie menu uwzględniając odpowiednie proporcje składników odżywczych?
podsumowanie tygodnia:
-0,9kg
Gratuluję Śnieżka! :)
Oby tak dalej! Ja trochę mam pietra przed jutrzejszym ważeniem, obawiam się, że znowu będzie brak spadku, ale pocieszam się że raczej nie będzie wzrostu wagi... ale okaże się jutro rano...
Coś widzę, że jakoś "cicho" się zrobiło na naszym forum, mam tylko nadzieję, że nie jest to sygnał, że ktoś z nas zrezygnował z walki, albo co gorsza przestał wierzyć, że DAMY RADĘ... bo przecież damy... Ja na pewno nie odpuszczę i mam nadzieję, że będę "świętować" z Wami wszystkimi....
Pozdrawiam i życzę samych spadków i żadnych upadków... ;)
Witajcie!
A jednak się udało! :) malutko, ale jednak w dół (-0,2)
Pozdrawiam