Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

  1. #1
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Hej jestem Magda mam 28 lat i ponad 100 kg. Jestem uzależniona od słodyczy, zastępują mi główne posiłki, jem słodycze też po posiłkach i tonami jem je wieczorami. Poza tym mało się ruszam, dostaję zadyszki wchodząc na piętro, zero jakiejkolwiek kondycji. Postanowiłam zawalczyć o siebie, mimo mojej słabej woli, mimo że w tamtym roku o tej porze próbowałam z dietą Dukana na tym właśnie forum to daję sobie kolejną szansę. Nie stosowałam wcześniej żadnych diet , od 5 lat to moja druga próba, w sumie to roztyłam się tak z 4 lata temu, wcześniej ważyłam koło 70 kg przy 172 cm, pasowała mi taka waga Mam 2 córki 4 i 6 lat, to po ciążach tak sobie pofolgowałam i ten okropny wiszący brzuch Zamierzam dzisiaj się obmierzyć, zważyć i wziąć za siebie. Strasznie się zapuściłam, przestałam malować, ciągle tylko jem i siedzę w domu, mój mąż jest mało wymagający (spróbujmy zwalić trochę winę na niego:P) kocha mnie taką jaką jestem, nigdy nie wygaduje mi wagi czy czegokolwiek innego, dla niego jest ważny spokój, porządek i pełna micha Tylko że Ja kiedyś taka nie byłam, lubiłam eksperymentować z wyglądem, zawsze umalowana, ładnie ubrana a teraz?? Nic mi się nie chce Ale dziś biorę się za Siebie i Wy mi w tym pomożecie, będzie mnie motywować, gnębić, wyzywać i wspierać, razem damy radę, zawsze sobie pomożemy. Mój cel to: wcześniej wstawać i kłaść się spać, jeść regularnie, małe posiłki ale częściej i zdrowo, no i ćwiczenia, niestety w domu z Chodakowską czy Mel B bo do najbliższej siłowni mam 20 km ale za to mam pod nosem las i postaram się biegać. Do 23 marca chce ważyć 6 kg mniej Wyznaczam sobie krótkotrwałe cele i zobaczymy
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  2. #2
    Awatar Thoreya
    Thoreya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2015
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    24

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Skoro słabo u Ciebie z motywacją, pamiętaj o metodzie małych kroczków. Nie rzucaj się na głęboką wodę. Możesz zacząć od uregulowania posiłków, picia wody i marszy/marszobiegów. Z czasem możesz sobie stawiać jakieś wyzwania i nowe cele. A jeśli chodzi o brak chęci, energii i częste zadyszki, powinnaś udać się do lekarza, bo może to być anemia. Wzbogać też swoją dietę o produkty bogate w żelazo.

  3. #3
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Właśnie dlatego postanowiłam stawiać sobie cele miesięczne, dzisiaj zaczęłam też ćwiczenia ale narazie bardziej to był taki research ponieważ boli mnie kark przy niektórych ale coś tam znalazłam nawet wykonałam, skończyło się na tym że spociłam się jakale to dobrze to dało kopa, poprawił mi sie humor, mam jakiś cel, byleby wytrwać. Zamierzam sobie robić koktajle warzywno owocowe te tak zwane smothie. Aha i miło mi Cię poznać Thoreya
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  4. #4
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Mam pytanie, mogłby mi ktoś wytłumaczyć jakie powinny być normy tłuszczu, białka i węglowodanów w jedzeniu np dzisiaj przez cały dzień wychodzi mi tak: kalori 665,22, białka 102,43, tłuszcz 18,76, węglowodany 27,15. Nie wiem jak to sie lliczy ile mniej wiecej kalorii powinnam zjadać dziennie przy domowym trybie zycia
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  5. #5
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Hej, troszkę tu pusto, w zeszłym roku był większy odzew ale to nic, pisze to żeby pomóc sobie, lubię czytać i czytam to co napisałam to nadaję temu jakąś rangę. Dzisiaj na sniadanie 2 kromki chleba wieloziarnistego z szynką z gotowanych piersi kurcząt i pół ogórka, zaraz zacznę ćwiczenia, oczywiście wstałam przed 10 więc bardzo pózno a tyle do zrobienia Ważę i mierzę się co tydzień bo tak może będą jakieś efekty. bolą mnie dzisiaj mięśnie zarowno nóg jak i rąk narazie nie czuje brzucha ale to zazwyczaj wychodziło mi przy kolejnej dawce ćwiczeń.
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  6. #6
    mucha1304 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    35

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Hej. Magducha87, tak poczytałam o tym, co napisałaś i powiem Ci,że ze mną było bardzo podobnie. Przy wzroście 171cm ważyłam ok.70kg. Ale po ciąży to się zmieniło. Przekroczyłam magiczną setkę,zero makijażu, buty sportowe i dresy. Miałam niestety mniej szczęścia,bo mój mąż wybrał sobie szczupłą (a nawet chudą) i zadbaną. Teraz jestem już rok po rozwodzie,a mojemu byłemu mężowi właśnie urodziło się kolejne dziecko. A ja postanowiłam wreszcie zawalczyć o siebie i swój dalszy los

  7. #7
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Powiedz mi muszko kochana co myśmy myślały że się tak zapuściłyśmy? Ile nas to będzie teraz kosztować ciężkiej pracy i samozaparcia?? Mi się już dzisiaj nie chce ćwiczyć, jestem obolała, narazie tylko nie tęsknie za słodkim i dieta mi pasuje ale te ćwiczenia Byłam dzisiaj na spacerze ale takim baaardzo powolny ze względu na moją córeczkę, powinnam teraz jeść 3 posiłek a jem dopiero drugi i w ogóle czemu to wszystko nie idzie tak idealnie jak przy tyciu:P
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  8. #8
    mucha1304 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    35

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Oj tak,tyje się bardzo szybko. Ja w 2010r ważyłam 66kg i nie wiem,kiedy nabrałam te prawie 40kg. Jakoś bezboleśnie mi to przyszło

  9. #9
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Kolejny dzień na diecie - trzeci, dwa pierwsze zakończone sukcesem, żadnych wyjątków. Dziś panuje długi spacer albo robery tylko muszę sprawdzic ich stan Poza tym może trochę ogródek pokopie za męża bo przy tym spala sie sporo kalorii Od poniedziałku chce wprowadzić stałe godziny posiłków bo córcia wroci do przedszkola po feriach i unormuje mi się plan dnia, Narazie są to 4 posiłki a chce to podzielić na 5 ostatni o 17,50 i wystarczy, teraz tak jem i nie jestem pózniej głodna. Idę spełniać mój plan dnia
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  10. #10
    mucha1304 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    35

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Powodzenia życzę . Mój synek zrobił mi pobudkę po 5 dzisiaj,także już się zmęczył i śpi. Jak wstanie,to ruszamy na ponad godzinny spacer.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •