Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

Mieszany widok

  1. #1
    Awatar Thoreya
    Thoreya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2015
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    24

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Skoro słabo u Ciebie z motywacją, pamiętaj o metodzie małych kroczków. Nie rzucaj się na głęboką wodę. Możesz zacząć od uregulowania posiłków, picia wody i marszy/marszobiegów. Z czasem możesz sobie stawiać jakieś wyzwania i nowe cele. A jeśli chodzi o brak chęci, energii i częste zadyszki, powinnaś udać się do lekarza, bo może to być anemia. Wzbogać też swoją dietę o produkty bogate w żelazo.

  2. #2
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Właśnie dlatego postanowiłam stawiać sobie cele miesięczne, dzisiaj zaczęłam też ćwiczenia ale narazie bardziej to był taki research ponieważ boli mnie kark przy niektórych ale coś tam znalazłam nawet wykonałam, skończyło się na tym że spociłam się jakale to dobrze to dało kopa, poprawił mi sie humor, mam jakiś cel, byleby wytrwać. Zamierzam sobie robić koktajle warzywno owocowe te tak zwane smothie. Aha i miło mi Cię poznać Thoreya
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  3. #3
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Mam pytanie, mogłby mi ktoś wytłumaczyć jakie powinny być normy tłuszczu, białka i węglowodanów w jedzeniu np dzisiaj przez cały dzień wychodzi mi tak: kalori 665,22, białka 102,43, tłuszcz 18,76, węglowodany 27,15. Nie wiem jak to sie lliczy ile mniej wiecej kalorii powinnam zjadać dziennie przy domowym trybie zycia
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  4. #4
    Awatar magducha87
    magducha87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2014
    Posty
    44

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Hej, troszkę tu pusto, w zeszłym roku był większy odzew ale to nic, pisze to żeby pomóc sobie, lubię czytać i czytam to co napisałam to nadaję temu jakąś rangę. Dzisiaj na sniadanie 2 kromki chleba wieloziarnistego z szynką z gotowanych piersi kurcząt i pół ogórka, zaraz zacznę ćwiczenia, oczywiście wstałam przed 10 więc bardzo pózno a tyle do zrobienia Ważę i mierzę się co tydzień bo tak może będą jakieś efekty. bolą mnie dzisiaj mięśnie zarowno nóg jak i rąk narazie nie czuje brzucha ale to zazwyczaj wychodziło mi przy kolejnej dawce ćwiczeń.
    23 Luty 2015r. Zaczynam Walkę z kilogramami.
    Do 23 marca planuje schudnąć 6 kg.

  5. #5
    mucha1304 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    35

    Domyślnie Odp: Jak tu przetrwać bez słodyczy - czyli czeka mnie NAPRAWDĘ ciężka walka

    Hej. Magducha87, tak poczytałam o tym, co napisałaś i powiem Ci,że ze mną było bardzo podobnie. Przy wzroście 171cm ważyłam ok.70kg. Ale po ciąży to się zmieniło. Przekroczyłam magiczną setkę,zero makijażu, buty sportowe i dresy. Miałam niestety mniej szczęścia,bo mój mąż wybrał sobie szczupłą (a nawet chudą) i zadbaną. Teraz jestem już rok po rozwodzie,a mojemu byłemu mężowi właśnie urodziło się kolejne dziecko. A ja postanowiłam wreszcie zawalczyć o siebie i swój dalszy los

Tagi dla tego wątku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •