Dziewczyny uda nam się!Musi!
PolnocPoludnie - wtedy podołałaś, teraz na pewno też tak będzie tylko bez skutków ubocznychCzłowiek uczy się na błędach!
Miłego, chudego dnia dziewczynki!
Witajcie dziewczyny!
Tak, zdecydowanie najgorzej jest zacząć, ale musimy dać radę i koniec!!!!
Dobrze, że święta się kończą. W moim domu co chwila goście, każdy coś dodatkowo przywozi, a to sałatkę, a to ciasto, a to babeczki, mazurki....ehhh. Moje odchudzone dania zostały gdzieś przysypane innymi przywiezionymi.Ważyłam się i na szczęście nie przytyłam tylko waga stoi a to już sukces, bo wiem ile potrafię pochłonąć. Do tego dzisiaj na pewno będzie dietkowo, bo od tych pyszności dostałam rozstroju żołądka :P Za dwie godziny znowu przyjeżdżają znajomi, ale już im mówiłam, że idziemy na długi spacer. Weszłam na chwilę na facebooka a tam jeden biega, drugi wrzucił zdjęcia z lata i nawet o tym nie wiedzą, ale bardzo mnie tym zmobilizowali.
Póki co życzę Wam kochane dużo odpoczynku jeszcze dzisiaj i nie przejmowania się problemami i wagą. A jutro wracamy do walki ze zdwojoną siłą!!!
Ach te pokusy...... Dzisiaj przyjechali goście- Francuzi, będą do końca tygodnia. Niestety boję się tych kilku dni. Uwielbiam jak przyjeżdżają, ale zawsze staramy im się pokazać nasze staropolskie jedzenie. Dlatego wiem, że będą królowały golonki, bigosy, kiełbasy w różnej postaci i oczywiście wina, oliwki, winogrona i całe deski różnorodnych serów, które uwielbiam i dlatego przywożą je w konkretnych ilościach. Na szczęście to są bardzo aktywni ludzie a my mieszkamy w samym sercu pięknych lasów i jezior, dlatego mam nadzieję, że zrekompensuję te pyszności choć trochę ruchem. Oj boję się boję... nie chciałabym znowu zaczynać od początku!
malinkaa1 na szczęście dzisiaj już dietkowoOdważyłam się też zważyć i waga nie podskoczyła, ani nie spadła- w zaistniałej sytuacji uważam to za sukces. A jak Ty dajesz radę?
Miłego dnia!
Ostatnio edytowane przez katrinanadiecie ; 02-04-2016 o 20:03
Zakładki