Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Muszę ...

  1. #1
    fatty83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Muszę ...

    Minęło kilka dni odkąd Sz. odszedł, a ja nadal do niego wydzwaniam i nadal go kocham. Miałam sobie z nim dać spokój, ale nie umiem, ciągle o nim myśle o tym co i zkim w danej chwili robi. Przed chwilą znowu dzwoniłam - ale naprawdę dosyc tego. On mnie poniża, a właściwie to sama siebie poniżam. Doszlo do mnie, że nie ważne co zrobię to SZ. nigdy do mnie nie wróci, bo mnie nie kocha i tego nie da się zmienić. Chcę się wziąść w garść - pozbyc sie 20kilowej nadwagi i zakochać sie na nowo. A kiedy spotkam Sz. - moją jedyną życiową i największą miłość - chcę usłyszeć że jest szczęsliwy i móc mu powiedzieć - TO TAK JAK JA Spędziłam z nim 8 lat mojego 21letniego życia a teraz jestem w totalnej rozsypce. Mój plan to zadbać od siebie, przeczekać te dni, przepłakać co trzeba i poukładać sobie wszystko na nowo i zrzucać swoje (nad)kilogramy. Mój plan to zacząć to o czym zawsze marzyłam, zacząć walkę ze swoimi słabościami. 3majcie za mnie kciuki.

  2. #2
    Justynka:) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napewno uda ci się przezwycięzyc wszystkie słabości. Obiecuje że bedę za ciebie gorąco trzymac kciuki. Bo jesteś bardzo wartościowa dziewczyna ale może on nie potrafił do końca się o tym przekonać. Może uświadomi sobie jaki błąd popełnił. Jestem z tobą.
    pozdrawiam
    3maj się

    Justyna :P

  3. #3
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Trzymaj sie Bedzie ok
    Ja 3mam za Ciebie mocno kciuki
    Po staraj sie jednak chudnąć zdrowo wolno i rozsądnie - aby efekt był długotrwały i aby nie wdarło sie do Twojego ciałka jo-jo
    Ćwicz, a wtedy szybciej zgubisz zbedne kilogramy
    Pozdrawiam gorąco

  4. #4
    fatty83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    co prawda z diety nici, i pół dnia przepłakanego, ale nie zadzwoniłam. Teraz czas na odchudzanko. Dzięki za wsparcie, dzi/ęki Wam tez uroniłam łezkę, bo się wzruszyłam - wielkie DZIĘKI

  5. #5
    slodkamandarynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fatty, bądź dzielna a będzie ok. Czas leczy rany, nawet te najbardziej bolesne. Jest jeszcze na świecie paru fajnych facetów (choć niezbyt wielu) i napewno kiedyś znajdziesz tego, który Cię doceni z którym będziesz szczęśliwa. Baaaaardzooooo szczęśliwa. Pozdrawiam gorąco i trzymam za Ciebie kciuki.

  6. #6
    czeqoladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez mam zamiar schudnąć, znaleźć sobie faceta i żyć dalej z miłości bo juz by mi sie przydała taka odmiana...
    3mam mocno kciuki, będzie dobrze, jak już zaczęłaś, dotrwaj do końca, a duma bedzie Cie rozpierać!
    pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •