-
jak na spowiedzi :)
trzeba pisać, co się jadło....
Dzisiaj słabo, 0k. 1700 cal. ; Jak dobrze, że do 17 było niecałe, 500 bo wyładowałam w kfc (buu) . Ale co tam jutro będzie 1000.
Rano musli z mlekierm 0 %, potem zupa ogórkowa a potem zestaw specjalny
Monika
-
Niezły plan, jak go dotrzymasz to Ci jutro pogratuluje Pozdrowionka
-
Powodzenia! ! !
Napisz też coś o sobie, nie tylko co zjadasz. Pzdr. Paula
-
trzymam kciuki
monikap - trzymam kciuki za Twoje postanowienia !!!! Napisz jak Ci idzie !
-
No tak.
Mam do oddania 40 kg (no prawie).
A dzisiaj było tak:
wspaniały ranek : musli, mleko 0%, kawa
super obiad : zupa jakaś tam
A potem w domu - siedzę sobie, oglądam olimpiadę a tu rusza chleb z masłem do ataku, napadł mnie i zmusił do zjedzenia (3 kromki, grubo masło). Ale był groźny – obawiałam się ze mnie pożre.
A potem jogurt.
Ach ja nieszczęsna pokonana znowu przez jedzenie...
Kobiety zdopingujcie mnie. PROSZĘ. Mogą być nawet wyzwiska
Monika
-
To ja
rano chleb graham (dwie cienkie kromki) z serem białym, kawa z mlekiem
obiad: papryka faszerowana jarzynami i ryżem
kolacja - tu problem idę na tzw. proszoną do włoskiej restauracji, po powrocie wpisze
Monika
PS
No, co kobiety, gdzie te upomnienia ????????????
-
No i co Moniczko, jak tam Ci idzie od 26.08? Chyba się nie rozleniwiłaś po tej kolacji we włoskiej knajpce ? Ja ostatnio miałam małą depresję, ale już grzecznie wracam na dietkę. Napisz co u Ciebie. Pozdrawiam Cię. SłodkaMandarynka
-
monikap
Voilla' no to proszę, ja stanę na wysokości zadania:
nie łudź się, że kusząc się a to na chleb z masłem, a to na włoską knajpę, schudniesz cokolwiek. Schudnięcie na stałe nawet 5 kilogramów wymaga dyscypliny, schudnięcie 40 - ŻELAZNEJ!!! A warto... no czyż wizja własnego pięknego ciała, zakupów ciuchowych w małym rozmiarze, gdzie wszystko podkreśla nasz powab, wdzięk i dopracowaną w szczegółach sylwetkę... zachwyconych spojrzeń nie jest kusząca? Nie takie to łatwe, wiem. Moja propozycja - posiłki co 3 godziny
rano chleb ziarnisty z chudym białym serem i warzywami
po 3 godzinach ciemny ryż, ziemniaki albo makaron razowy - 40-50g i 30g chudego mięsa przygotowanego bez tłuszczu!!! + warzywa
po kolejnych 3 godzinach j.w.
i znowu co 3 godz, ale już tylko chude mięso i warzywa albo w ogóle tylko warzywa - od połowy dnia zero ryżu, makaronów, pieczywa, ziemniaków........
Dieta fantastyczna, zero uczucia głodu, przemawiających do człowieka bułeczek , bardzo zdrowa, a do tego działająca - to taki jadłospis forever
Faszerowana papryka też była super, tylko po co to makarońskie jadło?!
-
o dzięki ci
Wspaniała kobieto!
Wracam na łono rodziny
Dzisiaj:
Kawa z mlekiem 0%
Chleb (pełny przemiał, 2 kromki) z białym serem
3 naleśniki (małe, raczej placuszki) z pełnego przemiału mąka, białka (bez żółtek) z tuńczykiem
Cdn.
Monika
PS
Twój pomysł mi się podoba.
-
heja :)
0liveira :) - dieta super, ale na mnie nie działa :(
niestety. dla mojego organizmu to za dużo posiłków, za duzo jedzenia :)
(heh takie sa skutki 10 lat odchudzania :D i w konsekwencji tragicznej przemiany materii)
(ale mój brat na tej diecie spokojnie chudnie ile chce:))
więc trzymajcie się jak i ja się trzymam :)
Jonka
ps: dzis zjedzone :)
rano kanapka z szynką i pomidorkiem (chleb razowy 50 gram, szynka z kurczaka 2 plasterki
= 48 gram,pomidorek w środku dnia surówka z pomidorka, papryki, ogórka surowego, ogórka kwaszonego cebulki + sól i pieprz (PYCHA), ok. 17 - 2kostki rybne (dorsz?) zrobione na patelni teflonowej w wodzie (sól)(mniam mniam) + surówka z kapusty kwaszonej :))
za chwilę rowerek :)
pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki