-
um nutella to powino się sprzedawać tylko dzieciom. Jak sie zabiore to potrafię tak łyżeczką z pół słoika zjeść bez większych problemów, ale póki co udaje mi się tego unikać, może dlatego,że w domu wydałam zakaz przynoszenia jej ze sklepu, a jak ktoś ma ochotę, to schować tak żebym czasami nie znalazła.
Juliee ja np. ćwiczę po godzince dziennie, nieraz mniej nieraz więcej, staram się co drugi dzień a nawet codziennie, motywuje mnie to że kiedyś udało mi się zrzucić 10kg samymi ćwiczeniami, nie zwracałam wtedy kompletnie uwagi na to co jem. teraz mam trochę mniej czasu więc dołączyłam dietkę i od 1.09. już 2kg w dół. A powiem ci, że taka przerwa w nauce w czasie której trochę się zmęczysz dobrze robi, ja jak już mam dość i chcę rzucać książkami po ścianach wychodzę pobiegać albo robię serię brzuszków do bólu i kilka ćwiczonek na nogi jak po takim czymś wracam do kucia to mózg lepiej pracuje i samoocena wzrasta. Spróbuj a zobaczysz to działa.
A co do owoców to podobno nie są wskazane banany i winogrona, a także awokado - ze względu na kaloryczność, ale w sumie lepiej banan niż cukierki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki