Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: 104 ---> 89 -----> może 55? (dam radę 40kg?)

  1. #1
    doda007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie 104 ---> 89 -----> może 55? (dam radę 40kg?)

    Witam. Rok temu w styczniu ważyłam 104kg . Od tego czasu udało mi się zrzucić bardzo mało, choć i tak niektóre ososby zauważyły zmianę i usłyszałam kilka komplementów . Teraz ważę 89kg (przy wadze 170cm), a więc wciąż jakieś 25 kilogramów za dużo . Chcę schudnąć do 60kg, a moim najwięjszym marzeniem jest osiągnięcie wagi 55kg, bo tyle miałam 3,5 roku temu, zanim się roztyłam jak dzikie prosię
    Mam nadzieję, że tutaj w Waszym gronie będzie mi raźniej i szybciej zrzucę tenm balast, który dźwigam każdego dnia.

    PS> Jak radzicie sobie z "za dużą" skórą przy szybkim gubieniu wagi? Właśnie tego się najbardziej boję...
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem jak sobie poradzic z ze skora po shudnieciu ,bo jeszcze nie mialam takiego przypadku zeby az tak schudnac.
    Ale pozdrawiam cie i witam.Jestem tu od wczoraj i mysle ze juz tu zostane.Mam do zgubienia ok 30 kg i ponad 40 lat.Mam nadzieje ze jeszcze mi sie to uda.Pozdrawiam i trzymam kciuki.Pisz prosze jak ci idzie .Bede cie wspierac.

  3. #3
    MisiaTysia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!
    Ja dzisiaj zaczelam.Waze 100, a chce (tak jak Ty) 60- najwieksze marzenie 55.Swietnie, ze juz cos zgubilas.Mam nadzieje, ze nam sie uda.
    Powodzenia
    Agnieszka

  4. #4
    doda007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    colacaro, dziękuję
    MysiaTysia, trzeba wierzyć, że się uda. Ja po raz pierwszy zarejestrowałam się w takim serwisie jak ten i zrobiłam to właśnie po to aby mieć większą kontrolę nad odchudzaniem. Wiesz mi, że to, co dotychczas zgubiłam to niewiele i to bardzo. Ja ososbiście w lustrze nie widzę różnicy, osoby które mnie widują na co dzień (np. rodzice, mąż) też nie, ale kumpela która rok była za granicą i wróciła 2 tygodnie temu, twierdzi że widać i to bardzo. A skoro widać, to znaczy, że warto było.
    Jednak - jak pisałam wcześniej - nie prowadziłam żadnej diety, dopiero teraz mam zamiar liczyć to, co jem i więcej się ruszać. Mam nadzieję, że efelty będą, bo u mnie bardzo ciężko z odchudzaniem (działają tylko drastyczne diety).
    Chciałam Cię jeszcze zapytać, jaki masz typ sylwetki? "Gruszkę", czy "jabłuszko". Ze mnie typowa grucha, więc pupa wieeeeelka, biodra szerokie, a ramionka na przykład i "klata" jakieś takie... mało rozbudowane...
    POWODZENIA !!!
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #5
    gosiek36 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Mieszka w
    Pabianice
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam was .
    Po raz kolejny podjełam walkę z nadwagą 21 marca 2004. Tym razem całą rodzinką tj. mąż i dwie córki. Wszyscy mamy do zgubienia od 10 do 41 kilo. Za namową kuzynki zmieniliśmy sposób odżywiania. Czujemy się dużo lepiej, odeszły od nas choroby i wskaźnik wagi poszedł w dół. Waga nasza spada w dół wolno więc nie mamy problemu z nadmiarem skóry. Osobiście od września chodzę na areobik 2 razy w tygodniu,stosuję balsamy i kremy ujędrniające i nawilżające.Jesteśmy pewni, że nam się uda jak również Wy dacie sobie radę.Pozdrawiamy trzymając kciuki Małgorzata

  6. #6
    JaIw jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Problemy ze skórą zależa przede wszystkim od ilości rozstępów. Jeżeli ich nie masz to skóra wcześniej czy pózniej się wchłonie. Nie mozna jednak przesadzic i schudnąć za bardzo, bo nie da sie ukryc ze sie starzejemy i nasze wlokna kolagenowe tez Trzeba im zostawic troche tluszczowej podsciolki...
    No a jezeli juz ktos ma rozstepy to pozostaje jedyny skuteczny sposob - polubic...

  7. #7
    arabella_21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)))

    Dodzia ja też jestem z Poznania... może miałabyś ochotę na towarzystwo na aerobiku... Chcialabym schudnąć... już na stałe. Dawno się tu nie logowałam, ale od wczoraj... zaczełam... chyba setny raz diete... ale wiem, ze samej bedzie mi cięzko, może akurat się wspomożemy

    Pozdrawiam

  8. #8
    doda007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie utrata kilogramów posuwa się baaaardzo powoli - u Was też?
    W tej chwili wskazówka wskazuje 86kg.

  9. #9
    Carrie20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie .

    Hej!

    Ja teżem z Poznania, zaczęłam odchudzanie 15 stycznia i startuję z trochę wyższej wagi. Na razie nie mam zbyt wielkiego ruchu, tylko sama dietka, ale od połowy kwietnia do połowy wrzesnia mam zamiar codziennie jeździć na rowerze. Niestety nie mam z kim jeździć, także jeżeli miałybyście ochotę się dołączyć, to byłoby fajnie

    Pozdrawiam,
    Karola

    P.S. Arabello_21, czy jesteś w podobnym przedziale wagowym, co ja i Doda??

  10. #10
    doda007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Re: .

    Cytat Zamieszczone przez Carrie20
    Niestety nie mam z kim jeździć, także jeżeli miałybyście ochotę się dołączyć, to byłoby fajnie
    A z jakiej dzielnicy jesteś?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •