Swoje pomiarki już wysłałam. W tym tygodniu nie są rewelacyjne, ale Wam życzę z całego serducha wspaniałych wyników! :P
Wersja do druku
Swoje pomiarki już wysłałam. W tym tygodniu nie są rewelacyjne, ale Wam życzę z całego serducha wspaniałych wyników! :P
pomiary wysłane - to straszne nic się nie zmieniło. zamówiłam sobie wagę elektroniczną lada moment powinna dotrzeć, więc następne wyniki będą dokładniejsze
U mnie porażka na całym froncie. W ostatnim tygodniu pozwolilam sobie na kilka lodow
- nawet sie nimi nie najadlam bo rozplynęły się w ustach, kawałek tortu na urodzinach :idea: a wieczorem chlebek chrupki posmarowany dzemikiem.
W efekcie tego ważę 3.5 kg więcej niż niedawno! :evil:
Znowu dałam się nabrać pokusie. A tak się cieszyłam z wagi 89,5. Teraz znowu 92,5 :(
Witam kochan kobietki po przerwie i zapraszam serdecznie do pomiarkow :D Czekam na pomiarki do wtorku rano, dobrze ? :) Tak mi bedzie najlepiej zrobic wasze zestawionko :))
wysłałam własnie swoje zgłoszenie do clubiku :)
może coś się zmieni na korzyść przez ten tydzień i wtedy będe mogła się Wam tym pochwalić :mrgreen:
powodzenia :D
Wczoraj widzialam zdjecie dziewczyny, ktorą spotkalłam kilka lat temu. Wtedy byla
olbrzymia. Teraz na zdjeciu widac ladną buzię dwudziestokilkulatki. Zadnych oznak otyłości.
Jakąż walkę musiala stoczyc!
Zastanawia mnie czy jest mozliwe by schudnać i nie tyc? Czy jest mozliwe caly czas kontrolowac cchęć zjedzenia i poskramiac swoje obzarstwo i lakomstwo?
Foczko doszło co nieco ode mnie??
buziaki
tak tak magdo :) jest wsio
foczko,
własnie wysłałam dane, pełna porażka 1kg sadła dołaczył do mnie
buziaczki
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...97e/weight.png
___________________________________________
moje wypociny http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?p=294005
Witam
Nie mogłam wczoraj się odezwać ale muszę się pochwalić, że spadło mi 2 kilo :D
Pozdrawiam wszystkich
Pa