to jeszcze przy okazji przypomnę, że tym razem należy także podać cel, bo rozpoczynamy już drugi etap :)
Wersja do druku
to jeszcze przy okazji przypomnę, że tym razem należy także podać cel, bo rozpoczynamy już drugi etap :)
A ja mam taki pomysł - może po każdym zakończonym etapie podawać podsumowanie od poczatku - tzn. odpierwszego etapu?
Takie skrótowe - w stylu:
"X" - dołączył do klubu kiedyśtam - waga początkowa cośtam - waga obecna cośtaminnego
Co Wy na to?
pomyśli się ;) ale to już jak wrócę z Łodzi/Wawy - czyli jak się będzie zbliżało podsumowanie II etapu :)
OOOO, a co w międzyczasie? Czy nie bedzie podsumowań?
Bo gdyby były jakieś problemy - to mogę się podjąć zdrobić te dwa podsumowania w środku.
Buziaki
Ula
Moje pomiarki tez wysłąne, ale znowu zaniże statystyki :? z powodu @ tym razem
Ale postaram się w kolejnym etapie żebym lepiej wypadła, choć z podium na pewno zrezygnuje. Po rocznym odchudzaniu już tak łatwo nie idzie jak na poczatku
pozdrawiam
a ja nie dostałam podsumowania pierwszego etapu:( a pomiarki przeciez wysłałam buuuuu i co mam zrobic teraz???
no tak..."wyjechana"byłam i nie doczytałam ze to do dzisiaj trzeba było pomiarki wysłać..to juz wiem i czekam spokojnie....
no jestem bardzo ciekawa naszych wynikow, choc wiem, ze u mnie w tym tyg. nie najlepiej. przybylo mi w 2 czy 3 miejscach po 1 cm, szczerze mowiac nei wiem jak, ale tak wlasnie jest :)
ludki spokojnie! nie siać paniki proszę :P
będą normalnie podsumowania :) ja do wawy tylko na kilka dni i to dopiero za 2 tygodnie ;) o specyfice podsumowań pomyślę później :P
teraz mały KOMUNIKAT
jako że muszę za chwilę oddać kompa (rodzice szukają ważnych informacji), a jutro o świcie jadę do Władysławowa --> podsumowanie tego tygodnia/całego etapu zrobię/roześlę jutro po powrocie do domu :) tak więc dotrze do Was pewnie w nocy ze środy na czwartek ;)
przepraszam za to opóźnienie, ale wynikła u nas w domu pewna sprawa i mam dostęp ostatnio do kompa tylko nocami, a dziś akurat muszę się wyspać :)
trzymajcie się :)
osoby, które nie przysłały jeszcze pomiarków albo zapomniały dodać celu - możecie przesyłać wszystko jeszcze przez cały dzionek jutro :)
A u mnie był kuzyn z przyszłą żoną i zaproszeniem na ślub i trochę siedzieli i zapomniałam w efekcie o pomiarach. Na szczęście sie jeszcze załapię :)