Kurcze cos sie fatalnie czuje ostatnio
Co do pomiarkow kuleczko ostatnio robilam ja , ale pod koniec przysylala tylko jedna osoba wiec nie bylo sensu zabardzo :roll:
Wersja do druku
Kurcze cos sie fatalnie czuje ostatnio
Co do pomiarkow kuleczko ostatnio robilam ja , ale pod koniec przysylala tylko jedna osoba wiec nie bylo sensu zabardzo :roll:
heh a mi oczywiscie waga zaczeła stać... i to tak ,ze się zaczynam o to wszystko bać:(
Marietta- bo pewnie dziewczyny nie miały co wysyłać :lol: ja tez nie...
Chusteczka, właśnie tego momentu nie znoszę :evil: trzymasz ładnie dietkę, a waga stoi. niestety, ja w tym momencie zaczynam się obżerać, bo po co się męczyć 'za darmo'. ale Ty musisz być twarda i przetrzymać kryzys :wink:
A mój jadłospis od dziś na moim wątku, żeby tu nie zaśmiecać...
Dawaj kulka jadlospisy tu tez , mysle ze dziewczyny nie beda miec nic przeciwko . Ja jak czytam te jadlospisy to jakos lepiej moj potem ogarniam
tym razem się nie poddam:)
Stoiiii a niech se stoiii ale w końcu to ja wygram!!! 8) 8) 8) ttym razem jej kurna nie popuszczę
Chyba musze nabrac Twojej weny chusteczko bo ostatnio z powodu tego ze mi waga stanela porzucilam odchudzanie , tak stalo i stalo pol roku wiec doszlam do wniosku ze to chyba szczyt moich mozliwosci w odchudzaniu no i zarzucilam a teraz sobie w brode pluje bo mam 12 kg wiecej i jestem bardzo nieszczesliwa , a wczoraj jak sie ujrzalm na zdjeciach matko swieta , ohyda . Od dzis wracam na aerobik . :!:
co tu tak cicho? gdzie klubowiczki? 8)
skoro nie ma na razie pomiarków, to dokleiłam sobie własną tabelkę :lol:
Marietta, ja lustro omijam szerokim łukiem :( nawet na gębę nie da się patrzeć- te dwie brody :evil:
Chusteczka, i jak? ruszyło cos?
A gdzie są szanowne klubowiczki?? :evil: :evil: :evil: 8)
kulka hihi ty mi jakos na kulke nie wygladasz hihi , a jesli tak sadzisz to ja w takim razie jestem kula armatnia :lol:
Tak na powaznie jestem i kraze po forum , z dieta gorzej :evil:
hue, hue
bo nie wkleiłam zdjęcia całej sylwetki :lol: