-
Jolu kochana, nie ma co się złościć .... nie martw się proszę wagą ... jeśli Cię to pocieszy, to ja dzisiaj też ważę kilogram więcej ... takie wahania są normalne ...
Spójrz tylko na PRZECUDNĄ MORDECZKĘ GOLDIEGO :P :P :P przecie tak rozkoszny psiak nie może mieć smutnej pani :wink: :wink:
Rozchmurz się kochana :wink: :wink:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rt-2382529.jpg
-
Joluś napewno waga bedzie łaskawa 15.10 , teraz poprostu była nieprzygotowana! Tak masz myśleć i robić dalej to co robisz a efekty będą napewno :!:
A tak poza tym to chciałabym kiedyś poczochrać tą małą białą mordkę co teraz pewnie śpi smacznie....
buziaki!
-
I masz babo ;) ;) ;) Po co właziłaś na wagę :?: Żeby się zezłościć :?:
Cierpliwości.Ja wiem, że to trudne. Człowiek się pilnuje i oczekuje efektu, ale pamiętaj,że Twój organizm zna te numery ;) Bierze Cię na przeczekanie.
Ale Ty jesteś twarda i wytrzymasz. A my będziemy Cię wspierały :D
U mnie dziś pochmurno i jesiennie.
buziaki
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
:arrow: Wieści z frontu...
:arrow: Podziel się z nami swoimi przepisami
-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ose-411284.jpg
Witaj Joluś :D
no fakt, źle zrobiłaś z tym ważeniem, no ale nie ma co się tak zamartwiać :wink: u mnie też waga potrafi skakać jak głupia, to 2 kg w tę, to 2 w tę stronę :twisted: dlatego olewam wagę i ważę się niezbyt często i to też jak pamiętam żeby to zrobić :wink: :lol: przecież nie odchudzam się dla wagi, tylko dla sylwetki :wink:
a foteczka Goldiego wprost boska, jaki on słodki, zjadłabym go normalnie :shock: :D :!:
pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki ze wszystkich sił :D :!:
-
Joluś dopiero dziś sie u Ciebie wpisuję, bo wczoraj mie się przyblokowal Twoj wątek - chyba za duzo fotek i dlatego, a moze komp mi chcial dac do zrozumienia ze pora spac ;)
Dzis niestety malo czasu i jestem trochę padnięta więc moze jutro uda i się napisać troszkę więcej
W kazdym razie - bardzo bardzo dziekuje za to spotkanie :D
Super było znowu Cię zobaczyć! I mam nadzieję że jednak uda Ci się kiedyś znów do Wawy wyrwać :)
Buziaki
-
-
Witajcie dziewczynki :D :D :D :!:
Spedziłam wspaniały dzień-spójrzcie wyżej na fotki :D :D :!: Dorotko i jej mąż przyjechali po mnie i wybraliśmy sie do lasu i nad zalew "Sosina" :D :!: Było super i chociaż nogi mi wchodzą w.... :wink: to jestem bardzo zadowolona :D :!: W lesie spędziłysmy ok. 7 godzin,grzybków nie było aż tak dużo,ale nawdychałam sie świeżego powietrza i nagadałam sie :D :D :!: Znalazłam najwiiększego grzyba,wiec...oglosiłam sie królową grzybobrania :wink: :lol: :lol: :!: Na fotce wygląda na kolosa,ale w rzeczywistości dużo mniejszy był :lol: :lol: :!: Zmęczona jestem...chyba już jutro Wam poodpisuje jak tylko znajdę chwilę-planuję prace jesienne w ogródku,chyba że będzie padać tak jak teraz :roll: :!:
http://i20.tinypic.com/6enio7.jpg
-
Ale wielki grzyb :shock: Z Goldiego to rasowa modelka :wink:
Pozdrawiam :)
-
:) FAJNIE ,ZE WYBRALAS SIE NA GRZYBOBRANIE :)
WSPANIALY OKAZ :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://th.interia.pl/10,gc5e8632b1372861/i560814.jpg
-
Lunko, alez wspanialy okaz! :shock: Uwielbiam chodzic na grzyby, zazdroszcze tego spacerku po lesie!
Nie nadrobilam jeszcze Twojego watku, ale widze, ze Twoje marzenie sie spelnilo! Masz goldenka??!! Jest cudny :!: :!: :!: