-
startsru trzymaj sie, kazdego kusza jakies rzeczy, jestesmy tylko ludzmi, wiec czesto sie poddajemy. najwazniejsze jednak aby szybko sie pozbierac i walczyc dalej!!!
powodzenia :P
-
Imperfectgirl
Opowiedz mi o ciasteczkach amaretti ? Nigdy ich nie widziałam .
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
to sa wloskie ciasteczka. sa pyszniutkie i pachna migdalami. ja osobiscie nie moglam sie oprzec. wiem, ze w Polsce mozna takie kupic np. w Lidl'u. smacznego :P
-
troche sie wkurzylam, bo po moich urodzinkach waga poszla troszke w gore. moze nie wiele, ale jednak. buuuu. teraz bede musiala wiecej popracowac nad soba. jakies cwiczonka i dluzsze spacerki, moze pomoga?
-
pewnie, ze pomoga, bo na pewno nie zaszkodza!!! Ja sie wlasnie zastanawiam nad zapisaniem sie na aerobik (juz jakis czas temu zdecydowalam sie na jakies cwiczonka zapisac, ale myslalam o czyms w sam raz dla mnie, czyli dla grubaska, ale moze dam rade na aerobiku?? wtedy nie chodzilabym sama
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Ja poważnie zastanawiam się nad jogą - muszę sobie poradzić ze stresem - ale niestety mieszkam w Warszawie a nie w Krakowie zatem nie możemy chodzić razem. Na razie ćwiczę codzienie brzuszki.
-
no to z dluzszych spacerkow nici, moja sunia dostala wlasnie pierwsza cieczke, a ja jakos nie mam ochoty aby caly czas ne spacerze spedzic odganiajac sie od psow adoratorow
pozostaja cwiczonka w domu.
joga - fajna sprawa, ale nie dla mnie. bynajmniej nie z ta waga, ktora mam teraz. ale w przyszlosci kto wie
-
Tez mi sie wydaje ze joga to nie dla mnie, zawsze kojarzyla mi sie z niesamowice gibkimi, szczuplymi i elastycznymi ludzmi, a ja CHWILOWO OCZYWISCIE do takowych nie naleze)) Narazie wystarcza mi moj kochany rowerek stacjonarny, ale cos czuje, ze musze sobie termin zero wyznaczyc, kiedy sie na pewno zapisze na jakis ruch poza domkiem)
Pozdrawiam i koszmarnie zaluje, ze warszawa jest tak daleko od krakowa Olenak!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Hi Kobietki!!! Gratuluje zgubionych kilogramków i nieopuszczającego Was poczucia humorku. Chcę się do Was przyłączyć ... chociach chcę to pojęcie względne, ochudzam się odkąd pamiętam i zawsze moje wysiłki kończyły się efektem jojo - oj jakby było fajnie gdyby on nie istniał. A może najpierw się przedstawie : Mam na imię Kasia - 26 lat - 81 kg wagi. czyż to nie przytłaczające ... ach, dobrze że Wy mnie zrozumiecie i może jak będę tutaj Was odwiedzać i prubować kolejny raz ... to schuśnę Pozdrawiam Was serdecznie: Buziaczki
-
witaj kasiax79!!!!!
A pewnie, ze pomozemy, jak tylko umiemy! Wpdaja do nas i dziel sie wszystkim czym chcesz, a najbardziej oczywiscie sukcesami, ktore na pewno juz niedlugo sie pojawia!!! Kurde, zazdroszcze ci ze schodzisz z 80 paru kiloskow powodzenia, trzymam kciuki i cieplutko pozdrawiam!!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki