A ja jakoś nie mogę przekonać się do tego, by przebić sobie inną część ciała niż uszy... No, ale może ja jestem staroświecka, albo co... :P
Pozdrowionka cieplutkie :!:
Wersja do druku
A ja jakoś nie mogę przekonać się do tego, by przebić sobie inną część ciała niż uszy... No, ale może ja jestem staroświecka, albo co... :P
Pozdrowionka cieplutkie :!:
no nie... a do wczoraj myślałam, że tylko ja jestem taka "pokręcona" na tym forum ;)
ale to fajnie, że jest nas więcej
a może jeszcze się któraś przyzna do tatuażu?? ;)
darcialwica, to faktycznie - Twój to większa świeżynka od mojego :) a w uszach też sama męczyłam - po kilka dziurek dziennie się robiło swego czasu (i czas na nowe niach niach :twisted: :twisted: :twisted: marzy mi się industrial w prawym i triangle w lewym uchu - czas marzenia zrealizować :twisted: )
imperfectgirl, no właśnie - kolca się nie zdejmuje i już :P
a jeśli chodzi o wagę - przecież jesteśmy wszystkie na najlepszej drodze :)
Krwinka, a tam zaraz staroświecka - a co to wszyscy muszą się przekłuwać, bo akurat taka moda jest?? bes_sensoo moim zdaniem - robi się to, co się kocha i czym się chce żyć - a nie to, co robią inni albo to na co jest akurat moda
jej no no dziury to tylko w uszach mam :) na więcej bym sie chyba nie odwazyła. A co do tatuaża marzy mi sie i obiecałam sobie ,że w nagrode jak schudne to sobie zrobie :)
pozdrawiam
jakos do tatuazu nie moge sie przekonac, wydaje mi sie, ze po jakims czasie mi sie znudzi i bede wsciekla, ze moglam przeciez wybrac cos innego, albo wcale :?
juz nie moge sie doczekac czwartku, ciekawe co waga pokaze po dwoch tygodniach, marza mi sie choc 2 kiloski :P
imperfectgirl napewno bedzie 2 kiloski mniej!! oj jak ja ci zazdroszcz, ja od dzisiaj dopiero jestem na diecie po tygodniowym objadaniu sie;(
mam nadzieje ze szybko strace to co nadrobiłam :oops:
url=http://www.TickerFactory.com/]
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...756/weight.png
[/url]
Ja tam mam jedynie dwie dziurki w prawym uchu i jedną w lewym. 3 dziurki dorobiłam się niedawno, bo w lutym dopiero:P Ah, w języku... Może kiedyś, choć w tym miejscu chce mieć moja przyjaciółka, ja bym wolała w nosie, ale Mama by mnie z domu wyrzuciła;)
Imperfect, będzie... W przeciwieństwie do mnie... Echhh...
nie wiem czy bedzie, ale bardzo bym chciala. w kazdym razie jak bedzie mniej to tez bede sie cieszyc, w koncu i tak w dol, prawda? :P
Imperfect napewno bedzie zobaczysz :D , nawet jak by było mniej to i tak jest z górki :wink:
Śliczna świnka :D Przyszłam pochwalić, bo gdzie nie zajrzę, wszędzie ją widzę. CUDO
Ojjj... jutro ważenie:> Będzie 2 kiloski mniej na tickerze u Ciebie:D
Albina :lol: :lol: dzieki mi tez sie spodobala. jak nie moge miec swinki na tickerze to musialam ja gdzies umiescic :wink: :P
kochane widze, ze mi ladnie kibicujecie, ale bede musiala was zmartwic. wczoraj stanelam na wadze i nie moglam uwierzyc, nie bylo juz tak kolorowo, pomimo, ze dietka idzie mi swietnie. wieczorkiem juz wiedzialam o co chosi, przyszly te dni, kiedy na wage lepiej nie wstawac.... a ja mam dzis wazenie :!: :!: :evil: no nic, moze bedzie kilogramik w dol. czuje sie jakbym stracila cale te dwa tygodnie.
jedyne co mnie pociesza to to, ze w przyszlym tygodniu na pewno bedzie lepiej.
zaraz lece poczytac co u was.i pomyslec, ze nie bylo mnie tylko 1 dzien....
Imperfect, ale jeśli będzie 1 kg mniej, to masz tę świadomość, że tak naprawdę jest ich o minimum jeszcze jeden mniej :wink: Więc głowa do góry;]
Tak, intensywność forum mnie przeraża:D
narzekalam, narzekalam, a pomimo "tych" dni schudlam w ciagu dwoch tygodni 2,7kg :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
ciesze sie jak dziecko :P :P :P :P
fajnie, ze zmienilam ticker, przynajmniej tam mozna zaznaczyc cyferki po przecinku, a one tez przeciez sie licza :P :P :P
Brawo!!!!!!!!
GRATULACJĘ IMPERFECT... SUPER
Świetnie imperfect!!!!
Imperfect wielkie brawa :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
dzieki laseczki :P
jeszcze dzis usmiech nie schodzi mi z twarzy, pewnie tez spalam z zebami na wierzchu :mrgreen:
takie wlasnie dni podbudowuja do dalszej walki.
dzieki raz jeszcze
w końcu masz się z czego cieszyć prawie 3 kilosiki :!: :!: :!:
o by tak dalej :!: :!: :!:
Mmm... Też chcę tak:D
Mort w takim razie zycze ci tego z calego serca, albo jeszcze lepiej :P
nie przejmuj sie, taki zastoj nie trwa wiecznie, jak kiloski zaczna spadac w dol to pewnie niejednego tu grubaska przegonisz :wink: :P
dzis zrobilam 50 brzuszkow i wiecej nie dalam juz rady. chociaz dobre i tyle. moze jak pocwicze codziennie to bedzie ich troche wiecej.
straszna dzis nuda. chcialam wyjsc na dluzszy spacer, ale pada co jakis czas i wszystkiego sie odechciewa.
Pada? U mnie słonecznie, gorąco i duszno...
Wiesz, mi chodzi o to, żeby przez 2 tygodnie trochę bardziej zewnętrznie schudnąć. Chciałabym dobrze wyglądać i tyle..:]
Mort bedziesz wygladac super. niestety wiesz juz, ze potrzeba do tego duzo cierpliwosci.
bedzie dobrze.
ja chce do Lodzi, u nas wczoraj bylo dosc ladnie, ale jak to w Londynie - jeden dzien slonko a na drugi dzien deszcz :?
Nie chcesz do Łodzi, wierz mi... To okropne miasto, choć w niektórych miejscach jest ładne. Ale tak to... Ochyda:/
Wiem, że dużo cierpliwości potrzeba, wiem... A czy super? Heh, ja do ładnych nie należę, więc wiesz, jedynie fogurę mogę sobie ładną wyrobić z czasem:P
bzdury gadasz, gdybym byla obok ciebie to dostalabys kopniaczka :wink:
widzialam twoje zdjecia, jestes ladna, fajna dziewczyna, a jak schudniesz to bedziesz super ladna, super fajna, super laska :P :P :P
Wciaż będę się sprzeczać, bo za ładną nigdy siebie nie uznam:P Może nie brzydka, a przeciętna.. Zdjęcie widziałaś robione z daleka:P
wiesz Mort jak ktos jest naprawde brzydki to i z daleka to widac :wink:
nie bede sie z toba sprzeczac, skonczmy to na tym, ze obie mamy swoje zdanie :wink: :P
Ok, skończymy;)
Ja wiem, że piękno zależy od patrzacego, ale... Ach, miał być koniec:P
Mort nawet o tym nie mysl :!: :!: :!: :wink:
wlasnie pijemyz mezulkiem czerwone winko :wink: wpadlam tylko na chwilke poczytac co u was, wiec teraz zmykam, bo lampka czeka :wink:
gratuluje słonko 2,5 kiloska :P :P hihi az miło popatrzec jak twój suwaczek sie tak przemieszcza ku koncowi :P
POZDRAWIAM i zycze smacznego winka
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
Imperfect, przepraszam, a o czym mam nie myśleć, bo się zgubiłam?
Mmm... Dawno nie piłam smacznego alkoholu (jestem wybredna:P)...:]
IMPERFECT... GDZIE TY SIĘ ZNOWU UKRYWASZ??
jestem, wkurzam sie bo moj net cos dzis strasznie wolno chodzi, i to ma sie nazywac modem :?: :? :evil:
darcia widze, ze suwaczek fatchicks juz dziala. no i prosze z 8 zrobila sie 10 :P .ladnie pokazuje ci te zgubione kilogramki. super :P
Ja i moja spostrzegawczość. Impefect, gdyby nie Ty, pewnie nigdy by mi do głowy nie przyszło, że mogę odzyskać swoją świnkę. Dzięki. ;) :lol:
nie ma za co :P znow razem mamy swinki, tylko troszke inne.
ja tez chcialabym poworcic do tego suwaczka, ale ten moj z biedronka tak teraz ladnie pokazuje wage, ze mam opory :wink:
gratuluje kolejnego kiloska :P
Teraz jestem podwójnie świniowata. Hahaha :P
Ja tam mojego Garfielda mogę zamienić tylko na innego Garfielda:D Szkoda, że nie ma suwaczków z Garfieldem... Chociaż, co nieco mi przyszło do głowy:D Buahahaha, może się uda! Dziś sobie nad tym popracuję... Lol:D
Albina :lol: :lol: :lol: mam nadzieje, ze to sie tyczy tylko tych obrazkow :wink: :P
dzis juz moj net dziala normalnie, nie wiem co sie wczoraj stalo, ale dostawalam swira kiedy musialam czekac az kazda strona mi sie otworzy.
teraz mam duzo do czytania :roll: :?
wlasnie sobie sciagnelam program winamp i slucham polskiego radia (super :P :P :P ) czemu ja na to wczesniej nie wpadlam :roll:
pozdrawiam wszystkich, ktorzy do mnie zagladaja :P
Imprfect czy ja dobrze widzę , biedroneczka w dół sie przesuneła :D
Pozdrawiam
przesunela sie, ale w zeszly czwartek :P
teraz czekamy na kolejny czwartek i kolejne wazonko, ale na pewno znow sie przesunie w dol ( widze to tez na swojej wadze). szkoda tylko, ze waza nas zawsze wieczorkiem, gdyby to bylo rano bylabym juz troche blizej celu :wink: