dziekuje wszystkim za zyczenia

niestety bez grzeszkow sie nie obylo. wypilam 4 lampki wina i zjadlam kilka ciasteczek amaretti. dzis za to postuje, zjadlam skromne sniadanko i 3 faszerowane pieczarki i troche szpinaku na obiadek. i basta!!!
dzieki za info o bigosiku. teraz na pewno go sobie nie odpuszcze