-
Ależ proszę:] Tylko nie zmroż go za bardzo, bo wtedy nie będzie smaczny zbytnio:]
A co do tego, że tam nie ma ptasiego mleczka. Pomyśl sobie, że 100 g ma ponad 400 Kcal i odpowiedz sobie, czy to przypadkiem nie lepiej, że go nie ma
-
masz racje, lepiej :P
przynajmniej bede miala czym sie delektowac jak pojade do Polski
-
Jakie delektować? W ogóle nie jeść, albo max jedno:P
-
ale jak juz schudne to zjem sobie pare kosteczek mam nadzieje, ze robia jeszcze kokosowe, bo to byly moje ulubione.
-
Wiesz, kosteczkę to możesz zjeść i teraz - byle jedną
A później, też nie parę, a ze 2 Wiesz, że to może się źle skończyć...
Kokosowych nie próbowałam nawet nigdyOo
-
wooooooooow Pussi czy ja dobrze widzę suwaczek w dół się przesunoł, gratuluję
Dziewczyny nie zazdrosze Wam mnie nigdy do słodyczy nie ciagneło, i jak czytam posty to naprawde podziwiam Was jak dzielnie sobie z tą pokusą radzicie. Dla mnie najgorzej jest jak syn chipsy albo orzechy je ,wcześniej tym się zajadałam
-
hm ja jakos nie mam ochoty na orzeszki, ale wiem, ze nie odmowilabym gdyby ktos poczestowal tymi solonymi
ptasie mleczko kokosowe to byla limitowana edycja kilka lat temu, dlatego mam nadzieje, ze jeszcze je robia. a sa naprawde pyszne, szczegolnie dla tych co lubia smak kokosowy.
-
oooo jaka niespodzianka
ale zescie dziewczeta sie napisały :P :P az miło poczytac
A na ptasie mleczko bym sie chetnie skusiła...kokosowego niestety nie jadłam na te czipsy solone to tez mam smaka...hihi my tu dietkujemy i zarazem tylko jedno nam po głowie chodzi no ale wola bycia piękną(choc juz takie jestesmy) jest wieksza od tych pysznych słodkosci...A ja trzymam sie dzielnie na kopenhaskiej juz 4 dzien a w poniedziałek kochane 1000kal :P
Moja waga chyba ogupiała doszczetnie , bo pokazała mi dzisiaj magiczne 69kg nie zaznaczam tego na suwaku bo straciłam juz zaufanie do tej wagi poza tym to pewnie tylko woda...niestety
POZDRAWIAM was cieplutko:**
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Ja ide juz pomału w kimono, bo cos mały głodzik mnie bierze i lepiej go przespac niz skusic sie na cos "zakazanego" Wiec zycze wszystkim słodkich snów :P :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Pussi! Nawet jeśli to tylko kilogram i nawet jeśli to tylko woda, to trzeba się cieszyć!
Ja chyba zlekka przesadziłam (choć nie robię nic takiego specjalnego - jem tak jak zawsze i nie ćwiczę tak jak ostatnio), bo moja waga jakąś godzinkę temu pokazała 77.5 A przecież w on było 79... Na razie też niczego nie zmieniam - w poniedziałek wszystko dokładnie rano sprawdzę:]
Słodkich snów;]
Imperfect, ja uwielbiam smak kokosów;]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki