Mort wymiarki masz niezłe,tylko pozazdrościć... ja mimo podobnej wagi i wzrostu mam kilka 3-cyfrówek a tak za bardzo sie nie mierzę bo nie mam nawet centymetra :/ robię to nitką a potem mierzę ją na linijce...nieźle się przy tym męczę a do tego pomiary są niedokładne...muszę sobie sprawić miarkę krawiecką
a dziś 2 dzień ostrej dietki i póki co jest wszystko ok,tylko że prawie cały dzień jestem straasznie głodna...ale niedługo się przyzwyczaję jestem dobrej myśli