Jadłam pizzę w poniedziałek. Zjedz kawałek, jeśli masz ochotę, przecież Ci nie zaszkodzi! :)
Smacznego 8)
Wersja do druku
Jadłam pizzę w poniedziałek. Zjedz kawałek, jeśli masz ochotę, przecież Ci nie zaszkodzi! :)
Smacznego 8)
Tylko żeby na tym kawałku poprzestać...
no właśnie dlatego ja nie sięgam po nic pysznego i kalorycznego bo wiem że jak zjem troszeczkę to sięgnę po jeszcze i jeszcze :!: :!: :!:
no ostatnio tak było z tymi przeklętymi chrupeczkami :!: :!:
dlatego nie ruszam ani pizzy ani fryteczek ani innych smakuśnych fast fud(ów)
U mnie kolejny malutki sukcesik ale nie w kg tym razem a tylko w centach po 2 centy mniej :lol: :lol: :lol:
i kurcze wszystkie spodnie zaczynają mi wisiec :lol: :lol: :lol:
no darcia - widzę, że idziesz jak burza :) aż mi głupio :oops:
czyżby szykowały się u Ciebie jakieś ciuchowe zakupy niedługo?? ja się na początku maja chyba wybiorę - mam cel do tego czasu zrzucić jeszcze jakieś 2-3kg - zobaczymy - może się uda :)
Darcia, gratuluję;)
Na mnie też wszystko wisi, ale na razie chodzę w tych rzeczach i czekam na przypływ gotówki...
hey darcia juz 8 kiloskow w dol :P gratuluje
rozstepy... ja tez cos o tym wiem.
najgorsze jest to, ze juz nigdy nie znikna :twisted:
całe 8 kg :lol: :lol: jutro w zasadzie mam oficjalne ważenie , ale jak już wspomniałam dziś się ważyłam i nic waga stanęła ALE CENTY SPADAJĄ :!: :!:
no BES ja też dopiero w maju na jakieś większe zakupki się wybiorę i także mam zamiarek chociarz z 3 kg zrzucić alebo z 6 centów tu i tu :!: :!
na razie poprosze siostrzenicę męża co by mi pozwęrzała niektóre rzeczy ( jast krawcową)
IMPERFECT ... no bo już zaczęłam się o Ciebie martwić miło że wrociłaś do nas :!: :!: :!:
MORT kochana w koncu o to tu chodzi że ma wisieć i jak miło się słyszy jak np ktoś mówi KURDE SPODNIE CI SPADAJĄ :lol: :lol: (co kolwiek by to miało znaczyć) :lol:
Ale nie wiszą estetycznie:P
jestem darciu jestem, i nigdzie nie uciekam dopoki nie osiagne wymarzonej sylwetki, a i nawet wtedy z checia tu zajrze by innym pokibicowac :P
ja tez juz "rozmienilam" rozmiar spodni na mniejsze, tez mi z tylka spadaly i wygladalam jakbym zaraz miala wskoczyc na deskorolke :wink: :lol: :P
no u mnie dzisiaj w normie zjedzonych 990kcl w tym 1h na rowerku , 3 godzinki na ławeczce z synkiem a w tym z 15 gonitw za małym uciekinierem ktory jak widzi że go zaczynam gonić takiego spida dostaje że .....no było milo teraz czas już na odpoczynek przed telewizorkiem OCZYWIŚCIE BEZ CHRUPECZKOWI I INNYCH TAKICH TAM :!: :!: :!:
POZDRAWIAM WAS MOCNO :!: :!: