hihi dzis moj maz powiedzial, ze odkad zaczelam sie odchudzac, az bije ode mnie pewnoscia siebie, i to jest bardzo pociagajace czego ci faceci nie wymysla
ale w sumie to komplemencik, w sumie powinnam sie chyba z tego cieszyc, a nie wysmiewac.
mi tez znajome powiedzialy, ze ja sie wcale waga nie musze przejmowac bo mam ladna buzie ale tak naprawde to co z tego. ja wole usluszec, ze super wygladam, tak ogolnie.