Strona 2 z 14 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 132

Wątek: ZACZYNAM i proszę o wsparcie...

  1. #11
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mój małżonek zwariował. Właśnie przyszedł z pracy i przyniósł mi... chyba ze 20 sztuk truskawkowych świeczek . Wie, że lubię takie rzeczy, ale żeby taka niespodzianka z miejsca
    STOLA2, to miłe, kiedy jest obok ktoś, kto mobilizuje i pilnuje. Ja nawet nie myślę, by mojego męża zaciągnąć na siłownię. Chociaż pewnie by się przydało trochę ruchu... Ja dzisiaj odbyłam długi spacer... Nie dość, że poszłam na zajęcia na piechotkę, to i piechotką z nich sobie wróciłam
    Darcialwica, to rzeczywiście wredot, skoro tak chce Cię złamać Ale przez to ćwiczy się silną wolę. Nie ma jak podejście psychologiczne do całej sprawy. W końcu nie na darmo się wiedzę do głowy wbijało. Teraz to mnie nawet trochę i mobilizuje. Gratuluję raz jeszcze i zobaczysz, waga będzie szła w dół
    Gosikmt, to ja chyba wyślę swojego męża do Twojego na małe "szkolenie", bo mój to może jeść słodycze ciągle. Odkąd pamiętam, jeszcze w domu jego rodziców, była szafka, w której trzymał słodycze. I tak mu pozostało. Ale kolację robi sobie sam I w ogóle to ciekawa propozycja z tym odkładaniem pieniędzy.
    Dzięki Tujanko za wsparcie Faktycznie, czasami samo czytanie sprawia, że człowiekowi chce się coś ze sobą zrobić . Pozdrawiam.

    Czyli dzisiaj mi się szykuje wieczór przy świecach... Ciekawe, do czego to doprowadzi .

  2. #12
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Widzę, że pojawił Ci się paseczek wagi. Życzę, żeby ten króliczek jak najszybcjej kicał do mety. Z nami ten czas szybko zleci.
    Mój mąż też uwielbia słodycze, ale teraz stara się tak jeść żebym ja nie widziała, że opycha się czekoladkami. Chociaż ja podczas tej dietki aż takiej ochoty na słodycze nie mam. No ale lepiej, żeby mnie nic nie kusiło.
    :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
    A pieniążków to mi się już nazbierało sporu, zamierzam sobie za nie kupić między innymi stepper na jesień. Bo latem to wskoczę na rower, a jesienią i zimą by się przydał. No i będzie na małą wymianę garderoby. Oczywiście jak wytrzymam.

    Życzę Ci miłego wieczoru ze świecami.

    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  3. #13
    stola2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    gosikmt super pomysł z tymi pieniedzmi. Dobra mobilizacja.Może go też zastosuję...


    Krwinkażyczę Ci romantycznego i udanego wieczoru ze świeczkami no i z ...mężem.

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Krwinko info o diecie cambridge znajdziesz tu
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Zdania co do niej są podzielone. Mi jednak ona najbardziej odpowiada
    Życze powodzenia w dietkowaniu

  5. #15
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj było miło, o rysunkach się mówiło, i o śpiewie - kto ma piątkę, a kto nie... To tak żartem, a poważnie, to zaczynam coraz bardziej lubić truskawki. Ale przestaję też lubić mojego męża, który na moich oczach je słodycze...
    Dzisiaj piękny, słoneczny dzień, a mnie przypadło sprzątanie... No, ale przynajmniej się trochę poruszam - np. potańczę z odkurzaczem Taki taniec to może nie moja pasja - jakoś zdecydowanie wolę normalny .
    Co do wyboru diety, to zdecydowałam się na 1000 kcal.
    Aaa... I kupiłam sobie dzisiaj SUPER LINIĘ Poczytam, może się czegoś ciekawego dowiem. Tymczasem pozdrawiam i życzę powodzenia w gubieniu zbędnych kilogramów!!

  6. #16
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witaj Krwinko. Cieszę się, że wybrałaś dietkę 1000 kcal. Jest naprawdę bardzo fajna. Mi na niej naprawdę bardzo mało dokucza głód, bo komponuje sobie tak posiłki, że jest dużo, ale niskokalorycznie i w sumie jakoś starcza od posiłku do posiłku.

    A propo sprzątania - to też jest to przecież forma ruchu. Także się nie przejmuj. Ja natomiast przez ostatnie dwa dni przeforsowałam z gimnastyką i dzisjaj robię odpoczynek dla mięśni.

    Jeżeli chodzi zaś o słodkości. To nie przejmuj się, że mąż się nimi objada. Ja zawsze tłumaczę sobie, ze to te słodkości doprowadziły mnie do takich monstrualnych rozmiarów i są przyczyną moich problemów obecnych. Zobaczysz po kilku dniach diety zaczniesz przechodzić obok nich obojętnie. W każdym bądź razie Ci tego życzę. Ważniejsze jest to żebyśmy szczupło wyglądały, a nie jakaś chwilka słodkiej przyjemności. :P :P :P

    A skoro zapałałaś taką sympatią do truskawek, to mała niespodzianka dla Ciebie.



    Życzę miłego i dynamicznego sprzątania.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  7. #17
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gosikmt, z serduszka całego dziękuję Ci za te truskawki. Gdy na nie spojrzałam, to od razu mi się uruchomił program "ODŚWIEŻ PAMIĘĆ" i przypomniałam sobie wczorajszy wieczór. A wszystko jest na dobrej drodze - mimo tego, że ten mój Kochany Złośliwiec objada się słodyczami, to i tak powiedział, że mi pomoże . Tak więc się cieszę . I zapamiętam też myśl, którą mi poddałaś - o tych monstrualnych rozmiarach...
    Taniec z odkurzaczem to jest to A teraz mała gimnastyka ze ścierką do kurzu.
    Pozdrowionka cieplutkie 4 @ll

  8. #18
    darcialwica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    NO MÓJ MĄŻ TEŻ JE PRZY MNIE SŁODYCZE ALE NA MOJE SZCZĘŚCIE CAŁKOWICIE NIE PRZEPADAM ZA MIĘTOWĄ CZEKOLADĄ(OCHYDA)
    KRWINKO fajnie że już zdecydowalam sie na dietkę ja ją stosuję i naprawdę się najadam !!!!
    dużo wszystkiego tylko jak naj mniej kalorycznego
    od 4 tygodni nie jem tez ziemniakow, makaronu, ryżu i chleba i też daję radę
    w zasadzie już się przyzwyczaiłam
    ŻYCZE POWODZONKA I POZDRAWIAM CIEPLUTKO

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Krwinko !!

    Fajnie, że zdecydowałaś się na dietkę. Ja jeszcze się zastanawiam
    A co z ruchem Złotko?? Bo u mnie ciężko, bardzo ciężko...No ale może jutro na jakis rowerek wyskoczę... To się jeszcze okaze Hmm choć powiem że tańce z odkurzaczem i ściereczką też daje wycisk

    Całuję i ściskam

  10. #20
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Darcialwica, a wiesz, ja ostatnio jadłam bardzo dobry jogurt - o smaku miętowym z kawałkami czekolady . I powiem Ci, że nawet mi smakował. Zresztą ja uwielbiam miętę. I truskawki . Z obecności w moim życiu ziemniaków już jakiś czas temu zrezygnowałam - i nawet nie jest mi z tego powodu źle.
    Grubencjo, dziękuję za odwiedziny u mnie Cieszę się, że jest tyle osób, które mogą się wzajemnie wspomagać. Pytasz, jak jest u mnie z Panem Ruchem? No więc... Długa historya się chyba nie szykuje - lubię się czasami przespacerować, a kiedy mam możliwość, to jeżdżę na rowerze. Jednak w mieście nie bardzo gdzie jest możliwość takiej jazdy, więc pozostaje mi "rowerek powietrzny", co nawet daje trochę przyjemności. Ale nic nie zastąpi prawdziwego rowerka - jednak na to chyba będę musiała poczekać do wakacji, wtedy pojedziemy chociaż na parę dni na wieś... A tam już rower będzie MÓJ

    Wiadomości ze świata nie są najlepsze. Gaśnie wielki autorytet dla wielu z nas... Jan Paweł II żegna się ze światem. Z drugiej strony nie można się też tak mocno smucić - w końcu na każdego czeka Biała Dama.
    Jestem optymistką? Tak. Tak. Po trzykroć TAK.
    Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój mały dziennik, a w dzisiejszym przypadku to jest nocnik . Życzę owocnego gubienia zbędnych kalorii

Strona 2 z 14 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •