Witajcie moje drogie
Przepraszam za milczenie
Odzywam się po 3-4 tygodniowej przerwie. Nie miałam ochoty nawet przeglądać poczty, nie mówiąc o możliwości jakiegokolwiek porozumienia się z ludźmi.
Od 3-4 tygodni mam kontrolę skarbową z podatku dochodowego od osób prawnych. Za cały rok![]()
![]()
Jestem zestresowana, zdruzgotana, załamana – strzępek nerwów![]()
Nie śpię w nocy, serce mi nawala![]()
Reaguję tak jak zwykle – czyli – jem, jem, jem i jem- mimo biegunek ze stresu, mimo nudności – waga nawet nie jest dla mnie istotna – musze przez ten stres przejść!!
Wracam z pracy wchodzę do łóżka i płaczę no i jem. Dzieci i mąż nie potrafią sobie ze mną poradzić. Miała być dieta, gimnastyka i spacery – a jest .........................
Czy życie musi dawać tak w kość![]()
Jest mi bardzo ciężko![]()
Potrzebuję wsparcia i pocieszenia
Zakładki