Witam dziewczyny

Dziś 3 dzień kopenhaskiej , aż korci mnie by wejść na wagę bluzka ciut luźniejsza jest, ale z tym poczekam chyba do poniedziałkowych pomiarów.
Tak sie zastanawiam, czy teraz na kopenhaskiej też nadmiar wody najpierw schodzi, czy poprostu dalej chudnę?
Nie wiem czym to jest podyktowane, ale mam więcej energi, aż mnie nosi , no i spróbuje to wykorzystać. Zaraz włanczam płytke z areobikiem, moze wreszcie dam radę

Miłego dzionka Wam życzę